TEMAT: Kolejne próby wydymania ... uwaga na ogłoszenia !

Drut66 napisał:
O - to mi się podoba ! Dwa przykłady: Polacy to złodzieje, powie Niemiec. A może by sobie przypomniał ile jego rodacy ukradli z Polski w latach 1939-1945?
Drugi przykład: Polacy to pijaki. Miałem trochę do czynienia z Anglikami - jeszcze nie skończą jednego piwa a już zaczynają drugie. Francuz wypija flaszke wina dziennie a ile litrowych kufli niemiec na feście?
Święta racja - przestańmy się udupiać sami.
Ponoć w USA można kupić auta z taką ilością szpachli jak nigdzie indziej.

Ja przewiozłem się na takim "cacku" jak kupowałem pierwszy moto kilka lat temu.... zrobiłem na nim całe 300km i odsprzedałem ze stratą 70% wkładu osobie która chciała sobie z trzech szmelców jeden poskładać...
Oczywiście poprzedniemu właścicielowi "wszystko działało i nigdy nie miał żadnych problemów"...

kusy napisał:
Eeetam od razu polacy..polacy to, polacy tamto.. zazwyczaj wszystko co najgorsze....Wg mnie wszędzie gdzie w grę wchodzi handel, pieniądze są krętacze i typki które chcą szybko zarobić zeby się nie narobic.nie wazne czy Polska czy USA czy Francja czy Zimbabwe...nie przypisywałbym tego nam Polaką..

powiedzmy sobie szczerze,takim trzeba łapy połamac aby więcej nie próbowali kogos tak perfidnie oszukac

Niestety to walka z wiatrakami i ludzie czuja sie bezkarni bo w zasadzie nikt im nic nie zrobi.

My polacy tak mamy, że lubimy kręcić

To wy nie wiecie że statki płyną w odwrotną stronę do ruchu ziemi i liczniki się same cofają.

U mnie też działają oba linki, ten MS 1900 chyba od wakacji 2014 wisi na tablicy ...
Skur... rozdzierać tymi

otomoto.pl/yamaha-wild-star-xv-1600-xv1600-road-star-full-dodatki-M4257663.html

olx.pl/oferta/yamaha-midnight-star-xv-1900-stratoliner-deluxe-wersja-kolekcjonerska-CID5-ID5Ejuf.html#13e7f9340f


u mnie działa

Chyba groźby zadziałały bo ogłoszenia wywalone są...

Za...ć złodziei

Przy okazji poszukiwań kolejnej maszyny trafiłem na dwa "rodzynki" . Wrzucam informacyjnie by ktoś nie wpadł na minę . Motongi są w papierzyskach bezwypadkowe , faktycznie czyste jak łza ale ich liczniki już nie. Niestety nie ma w tych wypadkach usprawiedliwienia że ktoś odkupił od handlarza i był na tyle nietomny że nie sprawdził co kupuje , w obydwu ogłoszeniach sprzedający ściągali maszyny sami ....

1. olx.pl/oferta/yama...html#37f89af791 nie wiem skąd te 20 338km dzisiaj skoro 15.04.2011 odnotowano przebieg 56 291 mil czyli 90 065 km ! chyba gnojkowi ( sorrka ale nie ma innych słów ) po czterech kolejnych latach użytkowania jedynka uciekła z przebiegu

2. otomoto.pl/yamaha-...i-M4257663.html - piękna maszyna , szkoda tylko że 03.07.2014. miał na budziku 56 670 mil ( 90 672 km ! ) ... w krótkiej rozmowie poinformowałem gościa że albo poprawi ogłoszenie albo zgłoszę nadużycie ... prawie roześmiał mi się do telefonu ....

by nie było wątpliwości numery vin otrzymałem od sprzedających , raporty jakby ktoś chciał mogę przesłać

.... przebiegi w okolicach 90 kkm to nie jest dla tych maszyn żadna tragedia , wytrzymają sporo więcej , ale kupując moto za ciężko zarobione pieniądze chciałbym wiedzieć co tak naprawdę zaparkuje w garażu ....