UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem

Zgodnie z Art. 173, 174 oraz Art. 209 znowelizowanej ustawy "Prawo Telekomunikacyjne" (DU z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, że serwis yamaha-star.pl wykorzystuje pliki cookies. Odwiedzanie serwisu jest jednoznaczne ze zgodą używania przez nas „ciasteczek”. W każdej chwili możesz jednak zmienić ustawienia przeglądarki internetowej i wyłączyć cookies, lub opuścić serwis.

www.Yamaha –STAR.pl

Forum

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Secret Key Zapamiętaj mnie
Uwaga na wpisy. Wszystko jest pod kontrolą

TEMAT: MC, FG i inne

Motocyklowe kluby MC ? 10 lata 10 miesiąc ago #1

  • Metal
  • Metal Avatar
  • Offline
  • Zasilający Forum
  • Metal
  • Posty: 1060
  • Otrzymane podziękowania: 39
  • Oklaski: 7
Panowie, śledzę te Wasze bardzo interesujące polemiki i właściwie to każdy z Was ma rację.

Podsumowując krótko - otaczająca Nas rzeczywistość nie zawsze jest taka jak podpowiada logika i lokalne prawo. Teoria teorią a życie toczy się według swoich reguł :wild:
SPOŻYCIE CYJANKU W MŁODOŚCI ZAPOBIEGA CHOROBOM SERCA W WIEKU PODESZŁYM
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Motocyklowe kluby MC ? 10 lata 10 miesiąc ago #2

  • Drut66
  • Drut66 Avatar
  • Offline
  • wie o co chodzi
  • Posty: 579
  • Otrzymane podziękowania: 16
  • Oklaski: 2
Wróbel napisał:
Drut66 napisał:
Dal mnie to bzdury jakich malo..dzieci nie maja takich problemow..

Jeżeli nie masz zielonego pojęcia o pewnych sprawach to powstrzymaj się z wyrażaniem tak infantylnych opij. Własnie zanegowałeś pewną obyczajowość która kształtuję się, od mniej więcej końca II Wojny światowej i to nie w Polsce. Te plecy dla klubów motocyklowych to swoista relikwia, którą się nie dostaje za nic, tylko trzeba sobie solidnie zapracować. Jeżeli uważasz, że to stek bzdur, to proszę powiedz to komuś z MC, ale personalnie w prosto w twarz, bo przez internet to dzieci potrafią klepać.

Faszyzm i inne gowna tez sie ksztaltowyaly dlugo i to nie tylko w niemczech i przez to ze cos sie ksztaltuje dlugo czu krotko w wiecej niz jednym kraju to znaczy ze to jest dobre i trzeba temu przyklasnac??Wkurzaja mnie poprostu typy ktore zakazuja czegokolwiek w imie niewiadomo jakich racji..jak bede chcial to se na plecach wywieszę osrane gacie i gowno to powino kogokolwiek obchodzic...Znajomy jest w klubie i zeby jechac na jakis byle zlot musi sie pytac jak dziecko tatusia..no masakra....poza tym ciekawe jakie bys mial zdanie o takich ludziach gdybys byl swiadkiem spuszczenia kolesiowi lania przez pwien klub tylko za to ze mial trampki w plomienie..stwierdzili ze zolte i czerwone to ich barwy i dostal w pieradl..jesli takie poglady kształtują sie od II wojny to ja dziekuje..dodam ze niemam nic do klubow motocyklowych , fajnie ze cos sie dzieje itd ale te nakazy zakazy to przesada...amen
Jazda na motocyklu to najlepsza rzecz, jaką można robić w ubraniu....
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Motocyklowe kluby MC ? 10 lata 10 miesiąc ago #3

  • majkelpl
  • majkelpl Avatar
  • Offline
  • Prawdziwy Raider
  • Pędzacy na Waldku
  • Posty: 4599
  • Otrzymane podziękowania: 79
  • Oklaski: 10
Darecki napisał:
zawsze mialem naklejke naszego polskiego orla,znaczek PL,utozsamialem sie z POLSKA a nie z Kanada w ktorej juz mieszkam ponad polowe swego zycia,ale Polska jest dla mnie najwazniejsza,ucze moje dzieci byc Polakami,kiedys jakis czas temu wmawialem mojemu synowi urodzonemu tutaj ze jest Polakiem mimo ze sie urodzil w kanadzie,

Wiesz, tu dochodzi jeszcze taki paradoks ze Polska jako kraj na zachodzie znana jest jako Poland i majac taka naszywke na kamizelce + orzeł lub inny znaczek w 99% narazony jestes na wpierdol :oj:
No taki mam kraj .
Do wemara, nie musisz sie bac kupujac motocykl i jezdzac jako normalny motocyklista, cala kwestia rozbija sie w momencie kiedy chcesz sobie zalozyc kamizelke i niedaj Boże sobie ja obszyc ....
Tu juz zaczynaja sie schody. Zobacz jak smiga wiekszosc motocyklistow ?
Ma na to wyjebane i jezdzi w kombi ( sporty ) tekstach ( turystyki ) lub a skorach ( armatury )
Nieliczni zakladaja sobie kamizelki a jeszcze mniejsza mniejszosc ( masło maslane ) obszywa siebie plecy.
Nikt nikogo do niczego nie zmusza a zakladajac obszyta kamizelke, tak jak w operze czy teatrze, przyjmujesz do wiadomosci i przestrzegania zasady panujace w danym srodowisku.
WRS OG: 11
Wild Star 1600
Raider xv 1900
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Motocyklowe kluby MC ? 10 lata 10 miesiąc ago #4

  • TomHal
  • TomHal Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • był Shrek 1600, Venture - a co będzie?
  • Posty: 3931
  • Otrzymane podziękowania: 110
  • Oklaski: 37
Darecki miło się czyta że są prawdziwi patrioci za granicami naszego kraju. Jednak co do możliwości noszenia polskich barw narodowych reguluje tu bodajże odpowiednia ustawa ale nie chcę tutaj pisać jaka i jaką treścią dysponuje. Może jest ktoś na forum kto ma taką wiedzę?!
Słońce to gwiazda, więc ziemia kręci się wokół niej
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Motocyklowe kluby MC ? 10 lata 10 miesiąc ago #5

  • Darecki
  • Darecki Avatar
TomHall,OK.tylko powiedz mi prosze dlaczego nie moge nosic barw narodowych,w tym przypadku orla ktory jest naszym godlem narodowym,tam nie ma nigdzie napisane MC czy jakos podobnie,sorry ale nie wiem jak jest w Polsce,kurde jak jezdzilem po swiecie czy w Azji czy na Syberi czy w Afryce zawsze mialem naklejke naszego polskiego orla,znaczek PL,utozsamialem sie z POLSKA a nie z Kanada w ktorej juz mieszkam ponad polowe swego zycia,ale Polska jest dla mnie najwazniejsza,ucze moje dzieci byc Polakami,kiedys jakis czas temu wmawialem mojemu synowi urodzonemu tutaj ze jest Polakiem mimo ze sie urodzil w kanadzie,zajelo mu to troche zeby to zrozumiec i bedac w motocyklowej podrozy dookola ameryki z duma prezylismy piersi gdzie byl orzel,Ty tez jestes pol niemcem,haha jak napisales ale wierze ze tak naprawde cala geba Polakiem,wiec moze trep ze mnie nie rozumiem ale dalej nie moge pojac dlaczego nie moge nosci Polskiego orla na plecach bo ktos juz ma tak podobnie lub "zastrzegl" sobie...tylko ku...wa gdzie,dlatego pisze troche ironicznie ze Polska pod tym wzgledem to dziwny kraj,
czy Ty np.zrzeszony w jakim klubie masz naszywke orla i nazwe klubu i znaczek mc a ja przez jakis przypadek podobnego lub takiego samego orzelka wyhawtowanego na plecach z napisem darecki star to jest powod zebysmy przestali byc kolegami,chocby jak na razie wirtualnymi???
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Motocyklowe kluby MC ? 10 lata 10 miesiąc ago #6

  • spining
  • spining Avatar
TomHal napisał: sciagneli ode mnie ?
Ostatnio zmieniany: 10 lata 10 miesiąc ago przez spining.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Motocyklowe kluby MC ? 10 lata 10 miesiąc ago #7

  • TomHal
  • TomHal Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • był Shrek 1600, Venture - a co będzie?
  • Posty: 3931
  • Otrzymane podziękowania: 110
  • Oklaski: 37
Darecki jeżeli już to nie chodzi tu o orła - chociaż są kluby mające orła w swoim godle takie jak ten :



Tworzenie takich pleców jakie zaprezentował Spining kojarzy się mocno z regularnym klubem motocyklowym a nie z osobą. Jedni przyjmą to normalnie, inni będą doszukiwać cholera wie czego inni popatrzą swoje pomyślą i odejdą.

Wemar - aby nie doprowadzać do kłótni nie będę przeciągał tematu który w szczegulności Tobie przysparza tylu wrażeń. Szkoda zdrowia - do znudzenia proponuję lekturę tematu jaka prowadzona była tutaj przed kilkoma latami. Podejrzewam że znajdziesz tam wiele odpowiedzi na swoje pytania.
Lewa w górę!
Słońce to gwiazda, więc ziemia kręci się wokół niej
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Motocyklowe kluby MC ? 10 lata 10 miesiąc ago #8

  • wemar
  • wemar Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1901
  • Otrzymane podziękowania: 134
  • Oklaski: 22
Tom, nie jestem, choć byłem dawno temu, ale to akurat nie ma tu nic do rzeczy. Mam swoje poglądy i nie zmieniam ich, gdy grozi mi ktoś pięścią, nawet (szczególnie) jeśli to tylko groźba hipotetyczna. Ile są warte poglądy, jeśli nie mamy odwagi się z nimi publicznie utożsamić, wykazać się charakterem? Bycie motocyklistą wymaga posiadania charakteru, w przyciwnym wypadku jest się tylko posiadaczem motocykla. Nawet jeśli mi ktoś morde obije, to przynajmniej patrząc w lustro przy goleniu, nie będę odwracał wzroku ze wstydu.

Mówisz, że odpowiadam wybiórczo. Rzuciłeś fragmenty opisów grum MC ze Stanów. Ich walka między sobą to zdecydowanie coś więcej, niż posiadanie tak, czy inaczej obszytych pleców. Unikanie podobieństwa w obszyciu, to nie kwestia tego, że dany klub może miec pretensje, ale to, że możesz zostać nieodpowiednio zidentyfikowany i potraktowany jak intruz. Jest to zatem kwestia tego, który to podobieństwo uzyskał. U nas, z całego sensu klubów, plecy stały się clue. Nasuwa się puenta, jak w dowcipie lotniarzu, walącym w w Pałac kultury - jaki kraj, tacy terroryści. ;)

Dla mnie EOT - ten temat nie ma konstruktywnego celu.
Jeżdżę, bo lubię :)
Ostatnio zmieniany: 10 lata 10 miesiąc ago przez wemar.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Motocyklowe kluby MC ? 10 lata 10 miesiąc ago #9

  • Darecki
  • Darecki Avatar
TomHall-u chyba mnie nie zrozumiales,chodzilo o konkretny przypadek godla narodowego jakim jest orzelek i jaki sobie Spinning naszyl,hells angels czy banditos czy h...wie jakie inne kluby nie maja takowych,tylko jakies swiniaki czy bydlaki czy Bog wie co tam jeszcze i o to bylaby cala awantura pewnie gdybym np.ja sobie takie cosik naszyl i i kopiowal,zyjecie w Polsce gdzie z tego co obserwuje prawie kazdy utozsamia sie z tym krajem poprzez wlasnie wyszywanie barw narodowych i herbow i godla,wiec kurwa nie rozumiem dlaczego mam dostac wpierdol od drugiego Polaka ktory sobie "zastrzegl" ze tylko "lon" bedzie mogl nosic na plecach takie naszywki,
jesli ide do opery i zakladam frak to moge sie spodziewac ze w 99% mezczyzn bedzie mialo taki sam lub bardzo podobny nie do odroznienia i na bank nie poniose za to zadnych konsekwencji :piw:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Motocyklowe kluby MC ? 10 lata 10 miesiąc ago #10

  • TomHal
  • TomHal Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • był Shrek 1600, Venture - a co będzie?
  • Posty: 3931
  • Otrzymane podziękowania: 110
  • Oklaski: 37
Wemar czy Ty przypadkiem nie jestes trepem - gadasz jak mój nie żyjący ojciec! Wybierasz tylko te rzeczy do krytyki które Tobie pasują a nie opierasz się na ogólnych spostrzeżeniach w myśl których opiera się statystyka. Zobacz rozmowy w tym temacie sprzed 3-4 lat i wtedy może poprawi się Twoje podejście co do pewnych zagadnień.

Co do prawka - to ja jestem tym jedynym!!! www.tvn24.pl/wideo/trudniej-dostac-prawko,740797.html#z-anteny/trudniej-dostac-prawko%2C740797.html?playlist_id=15247&_suid=1368370343286030731251603171733
Słońce to gwiazda, więc ziemia kręci się wokół niej
Ostatnio zmieniany: 10 lata 10 miesiąc ago przez TomHal.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Motocyklowe kluby MC ? 10 lata 10 miesiąc ago #11

  • wemar
  • wemar Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1901
  • Otrzymane podziękowania: 134
  • Oklaski: 22
TomHal napisał:
Eee gadanie. Spróbuj iść do opery niestosownie ubrany a jak nie do opery to na wykwintny bankiet - musisz się liczyć że Cię wyproszą. nie jest tak???
Prz yobecnym stanie opery wątpię by kogokolwiek wyproszono - widok gościa w dżinsach i koszulce polo latem nie jest już czymś dziwnym. Jednak kupując bilet do opery, niejako zgadzam się przyjać zasady zachowania tam panujące, tym bardziej, że nie stoją one w sprzeczności z prawem. Kupując i użytkując motocykl wiem, że muszę się dostosowac do przepisów kodeksu drogowego - i nic więcej.
TomHal napisał:
Tak płaczecie że Polska to dziwny kraj! Dam Wam trochę lektury!!!
E... wybiórczo cytujesz. Jeśli powołujesz się na USA, to biorąc z innej beczki, prawka nadal byś nie miał lub za OC płaciłbyś 3x tyle.
Nie patrzmy na inne kraje tak, jakbyśmy patrzyli przez dziurkę od klucza.
Jeżdżę, bo lubię :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Motocyklowe kluby MC ? 10 lata 10 miesiąc ago #12

  • TomHal
  • TomHal Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • był Shrek 1600, Venture - a co będzie?
  • Posty: 3931
  • Otrzymane podziękowania: 110
  • Oklaski: 37
Eee gadanie. Spróbuj iść do opery niestosownie ubrany a jak nie do opery to na wykwintny bankiet - musisz się liczyć że Cię wyproszą. nie jest tak??? A Darecki u Ciebie za wielką wodą tyle że w Stanach jak to wygląda??? HA, Badnitos, Mongols?
Tak płaczecie że Polska to dziwny kraj! Dam Wam trochę lektury!!!




Większości „cywilów” kluby motocyklowe kojarzą się stereotypowo z brudnymi, odzianymi w skórzane zbroje facetami z zakurzoną brodą, którzy wszczynają bójki w każdym napotkanym na swojej trasie do nikąd miasteczku. Oczywiście prawda jest taka, że większość klubowiczów to normalni, uczciwi ludzie, którzy po prostu kochają motocykle.

Jednak istnieje niewielka liczba motocyklistów zrzeszonych w klubach, którzy mówią o sobie „one percenter”. Tą etykietę nadały sobie kluby MC, które wybrały drogę nie do końca legalnej działalności. W Stanach Zjednoczonych władze nadały im terminologie OMGs co znaczy „outlaw motorcycle gangs/clubs”.

Banditos MC
Powstali w 1966 roku. Kolebką powstania było miasto San Leon w Teksasie. Banditos jest jednym z najbardziej znanych gangów motocyklowych w USA. Zajmują się przede wszystkim Hadlem bronią, praniem brudnych pieniędzy, morderstwami i wymuszeniami.

Logo klubu to kreskówkowy Meksykanin ubrany w duże sombrero i uzbrojony w maczetę i rewolwer. Barwami Banditos są kolory złoty i czerwony, ze względu na to że założycielem klubu był weteran wojny w Wietnamie.

Banditos ma około 90 oddziałów w różnych częściach USA, a także w Azji, Niemczech i Australii.

Pod ich barwami zrzeszonych jest około 2,5 tys. członków na całym świecie. Traktowany jest jako drugi największy gang motocyklowy na świecie.

Mongols MC
Klub Mongols, znany również jako Mongol Nation lub Mongol Brotherhood powstał w 1969 roku, w Montebello (Kalifornia). Byli to motocykliści, którym odmówiono członkostwa w Hells Angels. Ich barwy to czarny i biały. Na obszar działalności wybrali zachodnią część USA a także Kanadę, Meksyk i Włochy.

W 2008 roku FBI aresztowało 38 członków klubu. W tym prezydenta klubu.

Naturalnymi wrogami Mongols są Hell’s Angels.





Free Souls MC
Gang powstał w stanie Oregon, w latach 60. I logo to krzyż Ankh pochodzący ze starożytnego Egiptu wpisany w obręcz opony motocyklowej na tle kierownicy. Wszystkie oddziały z wyjątkiem jednego w Vankuver (Kanada) znajdują się w Oregonie.

W 2007 roku trzech członków Free Souls zostało aresztowanych. Oskarżono ich o handel narkotykami, bronią, kradzież motocykli.

Pogans MC
Powstali w Maryland w 1956 roku i do 1965 szybko się rozrastali. Ich logo to nordycki olbrzym, bóg ognia zwany Surtr. Wielu z nich ma tatuaże ARGO (Ar Go Fuck Yourselfe) oraz „nunya” (Nun’Ya Fuckin’Business).

Członkowie noszą także nazistowskie emblematy. Ich terytorium ogranicza się do wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych. Oprócz głośnej rywalizacji z Hell’s Angels gang zaistniał w mediach jako sprawca wielu morderstw, podpaleń i handlu narkotykami.

W lutym 2002 roku 73 członków klubu zostało aresztowanych w Nowym Jorku.

Vagos MC
Vagos MC znany również jako Gren Nation powstał w 1960 roku z niewielkiej osadzie na południe od Corony w Kaliforni. Poczatkowo nazywali się Psycho.

Członkowie noszą zielone barwy z wizerunkiem Lokiego, nordyckiego boga zniszczenia. Klub posiada około 24 oddziałów w różnych częściach zachodnich Stanów Zjednoczonych. Łącznie do Vagos należy około 600 członków.

Według FBI i ATF klub zajmuje się przede wszystkim produkcją i dystrybucją metamfetaminy. Zajmują się także zabójstwami na zlecenie, praniem brudnych pieniędzy i handlem bronią.

W 2006 roku przeprowadzono dużą akcję policyjną, która zaowocowała aresztowaniem 25 członów Vagos. Była to największa tego typu akcja w historii południowej Kaliforni.





Outlaws MC

Outlaws MC to jeden z najbardziej znanych i najstarszych klubów na tej liście. Klub powstał w klubie Matilda’s Bar znajdującym się przy starej Route 66 w 1935 roku. Znany jest również jako American Outlaw Association lub Outlaw Nation. Zrzesza około 1700 członków w 176 oodziałach w USA oraz w 12 innych krajach.

Inspiracją powstania logo było to, którą Marlon Brando miał na swojej kurtce w filmie The Wild One. Klub przyjął, że ich insygniami będzie czaszka ze skrzyżowanymi tłokami silnikowymi.

Harry J. Bowman, przewodniczacy The American Outlaw Association był prezesem Outlaw MC. Rządził 30 oddziałami w USA I 20 w czterech innych krajach. Trafił do więzenia w 1999 roku za trzy morderstwa. W 1998 był na liście najbardziej poszukiwanych przestępców w USA.

Na całym świecie wielu członków Outlaw zostało osądzonych i skazanych za handel narkotykami, wymuszenia i morderstwa.





Sons of Silence MC
Sons of Silence powstali w 1966 roku. Miejscem ich narodzin stała się miejscowość Niwot w stanie Colorado. Klub rozprzestrzenił się na całym terenie USA, najwięcej oddziałów znalazło się we wschodniej części Stanów. Mają 30 oddziałów w 12 stanach. Klika oddziałów znajduje się także w Niemczech. W USA uważany jest za jeden z najgorszych pięciu gangów w kraju.

Część członków zafascynowana jest nazistowską ideologią. Wielu używa nazistowskich symboli. Motto klubu jest łacińska sentencja "Donec Mors Non Seperat" co oznacza “Póki śmierć nas nie rozdzieli”. Logo klubu to orzeł na tle litery A.

W 1999 roku 37 członków Sons of Silence zostało aresztowanych pod zarzutem handlu narkotykami i posiadaniem nielegalnej broni. Była to jedna z największych akcji FBI w Denver. Podczas nalotu policja zajęła 35 sztuk broni palnej, cztery granaty ręczne, dwa tłumiki.





Warlocks MC
Gang pochodzi z Pensylwanii. Został założony w 1967 roku w Filadelfii. Po wojnie w Wietnamie zyskali dużą ilość członków. Do klubu mogą należeć tylko biali mężczyźni.

Warlocks rozprzestrzenili się w całym stanie Pensylwania oraz w północnowschodniej części USA. Za granicą mają zwoje oddziały w Niemczech i Anglii.

Ich barwy to czerwony i biały. Logo to mityczna Harpia.

W 2008 roku czterech członków Warlocks zostało aresztowanych i oskarżonych o produkcje i Sprzedaż matamfetaminy. Zarzuca im się, że sprzedali ponad pół tony tego narkotyku o wartości 9 mln dolarów.

Highwaymen MC
Powstali w 1954 roku w Detroit. Ich oddziały znajdują się w całych Stanach Zjednoczonych. Dotarlii także do Norwegii i Anglii. Barwy Highwaymen to czerń i srebrny, a insygniami uskrzydlony szkielet w motocyklowej czapce i czarnej kurtce.

Motto klubu brzmi: „Highwaymen Forever, Forever Highwaymen” oraz „“Yea, though we ride the highways in the shadows of death, we fear no evil, for we are the most evil mother fuckers on the highway."

Pomimo tego, że jest to największy klub motocyklowy w Detroit to jego istnienie nie zostało oficjalnie potwierdzone przez Detroit Federation of Motorcycle Clubs ze względu na ich złą reputację i przemoc.

W maju 2007 roku po dwóch latach śledztwa FBI aresztowało 40 klubowiczów i ich współpracowników. Zarzuty: oszustwa ubezpieczeniowe, morderstwa na zlecenia, przemyt kokainy, korupcja policji, ściąganie haraczy.

Hell’s Angels MC
Zamachy, wymuszenia, zabójstwa, pranie brudnych pieniędzy, kradzieże. „Hellsi” to jeden z najbardziej rozpoznawalnych gangów motocyklowych MC na całym świecie. Działają w 27 krajach z stanowią realne zagrożenie na sześciu kontynentach.

Niewiele wiadomo o ich pochodzeniu. Najprawdopodobniej powstali pomiędzy 1940, a 1950 rokiem. Według oficjalnych informacji miał to być 17 marzec 1948 rok.

Jeden z mitów mówi, że do gangu mogą należeć tylko biali mężczyźni, którzy nie byli w dzieciństwie molestowani. Na pewno do gangu nie mogą należeć osoby, które miały cokolwiek wspólnego ze służbami bezpieczeństwa.

Hell’s Angels jest gangiem, który kieruje się miedzy innymi ideologia nazistowską. Ich motto brzmi w wolnym tłumaczeniu „Kiedy jesteśmy prawi nikt nie pamięta. Kiedy grzeszymy nikt nie zapomina”.

Ich insygniami jest „Death’s Head”. Barwy to czerwone litery na białym tle.

Hell’s Angels mają swoje oddziały w USA, Rosji, Europie i Australii. Gang jest wspierany przez pomniejsze grupy, taki jak Original Kings lub żeński Devil Dolls.







Słońce to gwiazda, więc ziemia kręci się wokół niej
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Motocyklowe kluby MC ? 10 lata 10 miesiąc ago #13

  • Darecki
  • Darecki Avatar
tak czytam z ciekawoscia Wasze teksty i powtorze tylko slowa Spininga ze Polska to jednak dziwny kraj,przynajmniej pod tym wzgledem o ktorym tutaj dyskutujecie :oj:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Motocyklowe kluby MC ? 10 lata 10 miesiąc ago #14

  • spining
  • spining Avatar
z bolem serca "pale" kamizelke dzis na wiosennym ognisku - miala byc radosc, bedzie pieczona kielbaska

"uczestnicac" w dyskusji od dwoch czy trzech dni, powaznie biore pod uwage czy nie przezucic sie na quada (tam chyba nie ma problemow z "plecami", silnikami, rekawiczkami itp.)

jestem wstrzasniety cala akcja, MEGA !!! (tym bardziej,ze nie probowalem nawet w 1% kogokolwiek urazic)

"za chwile" bedziemy mieli problemy jaki gmol zalozyc; czy Polska flaga z tylu motocykla "nie dotyka" w jakis czuly punkt; czy reling tylnego blotnika moze byc tylko z kwasu,a nie chromowany

robmy tak dalej, a strach i psychoza Nas zabije
Ostatnio zmieniany: 10 lata 10 miesiąc ago przez spining.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Motocyklowe kluby MC ? 10 lata 10 miesiąc ago #15

  • TomHal
  • TomHal Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • był Shrek 1600, Venture - a co będzie?
  • Posty: 3931
  • Otrzymane podziękowania: 110
  • Oklaski: 37
Wemar i właśnie do takiej formy jak naszycie sobie logo Yamaha nikt normalny się nie przyczepi. Poruszanie faktu naniesienia sobie jakiegoś tam (sorry Spining) bardzo zbliżonego wizualnie do sztandarowego obszycia przez kluby motocyklowe powoduje już pewne objawy wmieszania się w tlum tych którzy na taką formę barw musieli się napracować (niech to będzie nawet kupowaniem cotygodniowym gum do żucia) w porównaniu z czyimś tam "widzimisię" jest chyba zrozumiałe. Nawet dzieci to propagują lecz w ich odpowiedniej formie - przyjżyjcie się w piaskownicy gdzie bawi się przynajmniej 5-6 dzieci, widać już swoisty podział na takiego i takiego. Chcesz robić babki ze mną musisz mieć takie a nie inne wiaderko, Masz wiaderko ale dopiero od wczoraj to musisz zapłacić frycowe - najpierw przetestujemy Twoje wiadreko czy aby nie jest lepsze od mojego. Zdajesz test wiaderkowy,możesz być w naszej drużynie klepania babek z piasku. Czytajcie proszę tekst pisany nie szukajcie podtekstów między wierszami. To nie biblia ani Radio Maryja gdzie pewne dogmaty są ściśle wyryte i nie do podważenia. W świecie motocykowym jak by tak było to tylko wybrańcy mieli by wstęp do salonów motocyklowych a używane moto mógłyś kupić tylko za pomocą odpowiedniego wstawiennictwa. Każdy reprezentuje swój światopogląd i jeżeli kilku kolesi zbierze się do kupy chcąc reprezentować swoje horyzony w szerszym gronie używając insygniów już wykorzystywanych musi niestety podporządkować się pewnym zasadom. Podobnie jest praktycznie w każdej innej dziedzinie życia. Chociażby fakt tak powszegnego powstawania substytutów - począwszy od produktów żywnościowych skończywszy na tekstyliach, materiałach budowlanych itd itd. Tak więc nie okłamujcie się tym że taka forma motocyklizmu jest dla Was czymś gorszącym ponieważ pisząc tak będziecie hipokrytami życiowymi. Są ludzie którym sama jazda motocyklem robi niesamowitą frajdę i to dla nich jest mottem przewodnim motocyklisty - i chwała mu za to, ponieważ jest to też pewna forma "zabawy w piaskownicy" - czy lepsza czy też gorsza - nieważne, ważne jest że każdy z nas będzie z tym co robi usatysfakcjonowany nie robiąc innemu wspak.
LwG
Słońce to gwiazda, więc ziemia kręci się wokół niej
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Motocyklowe kluby MC ? 10 lata 10 miesiąc ago #16

  • wemar
  • wemar Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1901
  • Otrzymane podziękowania: 134
  • Oklaski: 22
Wróbel napisał:
Te plecy dla klubów motocyklowych to swoista relikwia, którą się nie dostaje za nic, tylko trzeba sobie solidnie zapracować. Jeżeli uważasz, że to stek bzdur, to proszę powiedz to komuś z MC, ale personalnie w prosto w twarz, bo przez internet to dzieci potrafią klepać.
Poruszyłeś jedną istotną rzecz - takie plecy, od "cywilnych" pleców odróżniają dwie małe naszywki, powodujące, że każdy element naszyć ma całkowicie inną wymowę i jest wart szacunku u każdego patrzącego. Te dwie naszywki to "kongres" i "MC" lub "FG" - bo oznaczają one, że na każdą naszywkę trzeba było sobie zapracować, a nie tylko kupić i dać żonie do przyszycia.
Te dwie małe naszywki mają bardzo duże znaczenie ... ale to działa w dwie strony - jeśli ktoś ich nie ma, to "klubowi" powinni je traktowac tak samo, jak logo Yamaha, na firmowej kurtce.
Jeżdżę, bo lubię :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Motocyklowe kluby MC ? 10 lata 10 miesiąc ago #17

  • Wróbel
  • Wróbel Avatar
Drut66 napisał:
Dal mnie to bzdury jakich malo..dzieci nie maja takich problemow..

Jeżeli nie masz zielonego pojęcia o pewnych sprawach to powstrzymaj się z wyrażaniem tak infantylnych opij. Własnie zanegowałeś pewną obyczajowość która kształtuję się, od mniej więcej końca II Wojny światowej i to nie w Polsce. Te plecy dla klubów motocyklowych to swoista relikwia, którą się nie dostaje za nic, tylko trzeba sobie solidnie zapracować. Jeżeli uważasz, że to stek bzdur, to proszę powiedz to komuś z MC, ale personalnie w prosto w twarz, bo przez internet to dzieci potrafią klepać.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Motocyklowe kluby MC ? 10 lata 10 miesiąc ago #18

  • Drut66
  • Drut66 Avatar
  • Offline
  • wie o co chodzi
  • Posty: 579
  • Otrzymane podziękowania: 16
  • Oklaski: 2
Dal mnie to bzdury jakich malo..dzieci nie maja takich problemow..
Jazda na motocyklu to najlepsza rzecz, jaką można robić w ubraniu....
Ostatnio zmieniany: 10 lata 10 miesiąc ago przez Drut66.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Motocyklowe kluby MC ? 10 lata 10 miesiąc ago #19

  • wemar
  • wemar Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1901
  • Otrzymane podziękowania: 134
  • Oklaski: 22
TomHal napisał:
Jak się wejdzie między wrony to trzeba krakać jak one! Ot co. Jak chcesz chodzić obszyty musisz liczyć się z każdymi konsekwenscjami, niezależnie czy to Śląsk czy postkomunistyczna ex-żołnierska Bydgoszcz.
Prewencyjnie wciągnijmy ogon pod siebie, a jajca odwieśmy na kołek!

Jak jutro przyjdzie do Ciebie gość i powie, że za prawo wywieszenia banera na balkonie, bo zawiera symbole motocyklowe, masz płacić 500 na rok, to też pokornie zapłacisz?
Jeżdżę, bo lubię :)
Ostatnio zmieniany: 10 lata 10 miesiąc ago przez wemar.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Motocyklowe kluby MC ? 10 lata 10 miesiąc ago #20

  • Adam Raider
  • Adam Raider Avatar
Kiedyś mój kolega Bułgar (narodowość), nałożył szalik otrzymany onegdaj od mamusi Bułgarki i pojechał do Wwy. Wysiadł na Dworcu Centralnym i zanim zdążył cos powiedzieć już wyłapał.

Twoja kamizelka absolutnie podpada pod powyższy przykład.

W ubiegłym roku nawet nie za taką, wzięli chłopaka na stronę. Nie było bicia ale była nieprzyjemna rozmowa i popsuty humor.

Ja czasami jeżdżę w kasku przypominającym niemiecki hełm. Koledzy go lubią bo w połączeniu z moja skóra daje jednoznaczne skojarzenia. I w ub.roku na Mokotowie, podchodzi do mnie staruszkai mówi:
-Bardzo Pana przepraszam, ale my jeszcze pamietamy...

Niby nic, głupi kask. Tyle lat po wojnie. A jednak ktoś reaguje na smutno.

Symbole Bracie. Symbole.
Ostatnio zmieniany: 10 lata 10 miesiąc ago przez Adam Raider.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Czas generowania strony: 0.041 s.
Zasilane przez Forum Kunena