UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem

Zgodnie z Art. 173, 174 oraz Art. 209 znowelizowanej ustawy "Prawo Telekomunikacyjne" (DU z 21.12.2012, poz. 1445) informujemy, że serwis yamaha-star.pl wykorzystuje pliki cookies. Odwiedzanie serwisu jest jednoznaczne ze zgodą używania przez nas „ciasteczek”. W każdej chwili możesz jednak zmienić ustawienia przeglądarki internetowej i wyłączyć cookies, lub opuścić serwis.

www.Yamaha –STAR.pl

Forum

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Secret Key Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2

TEMAT: Jazda w deszczu

O:Jazda w deszczu 14 lata 10 miesiąc ago #21

  • NightRider
  • NightRider Avatar
Majki jest lekki jak piórko może tylne koło bez obciążenia nie mogło przekazać takiego momentu (wildek ma 134 Nm) i się kręciło a jak wsiadł plecaczek to już ich było dwoje i wildek pojechał. :laugh:
Załączniki:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Jazda w deszczu 14 lata 10 miesiąc ago #22

  • TomHal
  • TomHal Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • był Shrek 1600, Venture - a co będzie?
  • Posty: 3942
  • Otrzymane podziękowania: 110
  • Oklaski: 37
NightRider napisał:
Tak czy owak jak pasek nie ma zębów (bo to przecież pasek zębaty) to się będzie kręcił a moto nie pojedzie.

... no ale to wogóle nie pojedzie a Majki niby pojechał no chyba że się odpychał :cheer: ?
Załączniki:
Słońce to gwiazda, więc ziemia kręci się wokół niej
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Jazda w deszczu 14 lata 10 miesiąc ago #23

  • NightRider
  • NightRider Avatar
Tak czy owak jak pasek nie ma zębów (bo to przecież pasek zębaty) to się będzie kręcił a moto nie pojedzie.
Załączniki:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Jazda w deszczu 14 lata 10 miesiąc ago #24

  • piter 1600
  • piter 1600 Avatar
Majkel pasek nie ma prawa przeskakiwać.To tylne koło kręciło się w miejscu,a że było mokro to nie było słychać.
Załączniki:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Jazda w deszczu 14 lata 10 miesiąc ago #25

  • majkelpl
  • majkelpl Avatar
  • Offline
  • Prawdziwy Raider
  • Pędzacy na Waldku
  • Posty: 4606
  • Otrzymane podziękowania: 79
  • Oklaski: 9
Czego kly szczerzycie !!! :angry:
Pasek jeszcze jako tako wyglada a czemu tak sie stalo ze mieli na pusto ?? Wywnioskowalem ze byl caly mokry i dlatego slizgal sie i przeskakiwal na kole pasowym
Załączniki:
WRS OG: 11
Wild Star 1600
Raider xv 1900
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Jazda w deszczu 14 lata 10 miesiąc ago #26

  • wykrzyknik
  • wykrzyknik Avatar
Radku co się dziwisz :-) Pasek się zakłada bezzębny, na tył zakładasz koło pasowe z wypolerowanymi zębami :-) I ślizgasz aż piszczy :-) hahahahahaha
Załączniki:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Jazda w deszczu 14 lata 10 miesiąc ago #27

  • Rayo
  • Rayo Avatar
majkelpl napisał:
NightRider napisał:
Po czwarte: Nie przyspieszć gwałtownie szczególnie jeśli moment obrotowy jest powyże 100 Nm. Bardzo szybko tylne koło wpadnie w uślizg.

I tu sie zgodze z Toba, bo przy odkrecaniu czulem jakby mnie tylne kolo chcialo wyprzedzic :laugh:
I jeszcze jedno ..... jak pasek namoknie woda to dajesz w gaz a ... moto stoi :woohoo:
Rozumiem, że kołem można zamielić nawet na suchym. Sprzęgło zacznie się ślizgać, to też potrafię zrozumieć.
Ale żeby pasek się ślizgał po namoknięciu... :S
Dobrze, że zamówiłes se nowy.
Załączniki:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Jazda w deszczu 14 lata 10 miesiąc ago #28

  • majkelpl
  • majkelpl Avatar
  • Offline
  • Prawdziwy Raider
  • Pędzacy na Waldku
  • Posty: 4606
  • Otrzymane podziękowania: 79
  • Oklaski: 9
NightRider napisał:
Po czwarte: Nie przyspieszć gwałtownie szczególnie jeśli moment obrotowy jest powyże 100 Nm. Bardzo szybko tylne koło wpadnie w uślizg.

I tu sie zgodze z Toba, bo przy odkrecaniu czulem jakby mnie tylne kolo chcialo wyprzedzic :laugh:
I jeszcze jedno ..... jak pasek namoknie woda to dajesz w gaz a ... moto stoi :woohoo:
Załączniki:
WRS OG: 11
Wild Star 1600
Raider xv 1900
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Jazda w deszczu 14 lata 10 miesiąc ago #29

  • Janors
  • Janors Avatar
Witaj, nie znajdziesz butów, które wytrzymają napór deszczu, ale są inne rozwiązania,
poklikaj na tej stronie, ja w tym sklepie wszystko co trzeba znajduję z ubioru i odziezy przeciwdeszczowej, pozdrawiam

www.louis.de/_30744923c19c2da2af980dcfea981dc90a/index.php?topic=list
Załączniki:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Jazda w deszczu 14 lata 10 miesiąc ago #30

  • Torturro
  • Torturro Avatar
E tam - zaskakujecie mnie faktycznie - po pierwsze cena butow bez membrany i butow z membrana - roznica nie jest kosmiczna. Po drugie - jechalem 1000km w deszczu - ze zmiennym natezeniem - buty z Goretexem - firmy Uvex - nic nie przemoklo. Kropka.
Sa buty ktore przemakaja i sa ktore nie przemakaja. Wybor nalezy do Ciebie :)
Załączniki:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Jazda w deszczu 14 lata 10 miesiąc ago #31

  • NightRider
  • NightRider Avatar
Jak by lało to też i twoje by przemokły. A propo masz jakiegoś linka ze zdjęciem?
Załączniki:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Jazda w deszczu 14 lata 10 miesiąc ago #32

  • TomHal
  • TomHal Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • był Shrek 1600, Venture - a co będzie?
  • Posty: 3942
  • Otrzymane podziękowania: 110
  • Oklaski: 37
Co do butów to mnie zaskakujecie. Jak ostatnio jechałem muszę przyznać że moje zachowały się rewelacyjnie. Zero wody w środku. Kupiłem je na- www.moto-akcesoria.pl/ , zresztą w zakładce "buty" je przedstawiałem. Wprawdzie kupiłem je za 299,- ponieważ promocja się skończyła ale trzeba przyznać, że się opłacało.
Załączniki:
Słońce to gwiazda, więc ziemia kręci się wokół niej
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Jazda w deszczu 14 lata 10 miesiąc ago #33

  • NightRider
  • NightRider Avatar
Niezły trick z tymi rekawiczkami. Szkoda że nie wiedziałem wcześniej to by mi łapki nie zamarzły. I dzięki za link do ochraniaczy już kupiłem. Na pewno się przydadzą. Choć w deczczu już nie pojadę świadomie. A jeśli chodzi o buty to każde przemokną. Mam super buty z Tarbora z grubej skóry a i tak woda mi chlupała w cholewkach.
Załączniki:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Jazda w deszczu 14 lata 10 miesiąc ago #34

  • Rayo
  • Rayo Avatar
Polo napisał:
przesadzacie , dobry ciuch z membraną i mozna jechać , tylko grad bębniący w kask jest nie do zniesienia.
Acha i nie wie ktoś o nie przemakających butach ? Robiłem już 3 podejścia i zadne nir wytrzymymują naporu wody.

Też uważam, że WildStar z cukru nie jest :)
Faktycznie lepiej się jeździ, jak jest such, ale nie ma tragedii.
A co do butów, to ja używam "kaloszy" - ochraniaczy podobnych do tych:

moto.allegro.pl/item653913023_ochraniacze_na_buty_cobra_motor.html

Tylko, że moje są w wersji w pełni zamknietej, tzn. podeszwa jest pełna. Wożę w sakwie, zajmuje mało miejsca, pasuje na wszystkie moje laczki i ogólnie u mnie się sprawdza.
Załączniki:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Jazda w deszczu 14 lata 10 miesiąc ago #35

  • Kefas
  • Kefas Avatar
Rada na ciepłe rączki w deszczu: założyć pod rękawiczki skórzane jednorazówki z Orlena. Przy każdym postoju osuszyć dłonie i założyć nowe. Sprawdzone w trasie, gdzie padało przez 220 km.

Co do butów: brat jeżdżący na Wyspach (a wiemy, że tam wilgoć nieustanna) radził mi buty firmy Oxtar. Natomiast na naszym podwórku patent z workami. Na stopę ubraną w skarpetkę nakładamy woreczek, na to druga skarpetka i buciki. Nawet, gdy w butkach woda chlupie, stopki ciepłe pozostają.

Ale oczywiście życzę wszystkim bezdeszczowej pogody.

I na koniec: NIE JEDŹ NIGDY PO BIAŁYM.
Załączniki:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Jazda w deszczu 14 lata 10 miesiąc ago #36

  • Polo
  • Polo Avatar
przesadzacie , dobry ciuch z membraną i mozna jechać , tylko grad bębniący w kask jest nie do zniesienia.
Acha i nie wie ktoś o nie przemakających butach ? Robiłem już 3 podejścia i zadne nir wytrzymymują naporu wody.
Załączniki:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

O:Jazda w deszczu 14 lata 10 miesiąc ago #37

  • TomHal
  • TomHal Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • był Shrek 1600, Venture - a co będzie?
  • Posty: 3942
  • Otrzymane podziękowania: 110
  • Oklaski: 37
napiszę krótko, zgadzam się z kolegą powyżej ale dodam
- po ósme: nie ubieraj spodni Jeansowych

jechałem wprawdzie ponad 100 km w deszczu ale spodnie to przynajmniej z trzy razy mi sie wyprały, zarobiłem darmową dekatyzację i na dodatek myslałem że moto zmieniło kolor z zielonego na niebieski :woohoo:
Załączniki:
Słońce to gwiazda, więc ziemia kręci się wokół niej
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Jazda w deszczu 14 lata 10 miesiąc ago #38

  • NightRider
  • NightRider Avatar
Wiem jak to jest bo pokonałem ponad 200 km w deszczu. Czasem nawet lało. Kilka dobrych rad:
Po pierwsze: NIGDY NIE JEŹDZIMY W DESZCZU. Bo to żadan przyjemność. Jest zimno, nic nie widać, palce w rękawiczkach kostnieją z zimna, w gaciach czuć wodę i w ogóle jes t do d...

Po drugie: należu robić częste przerwy ja robiłem przerwy co 50 -70 km żeby napić się czegoś ciepłego i rozprostować skostniałe stawy (łokcie kolana i kark są najgorsze)

Po trzecie: nie przekraczać prędkości przynajmniej dozwolonej, optymalna około 90 na godzinę.

Po czwarte: Nie przyspieszć gwałtownie szczególnie jeśli moment obrotowy jest powyże 100 Nm. Bardzo szybko tylne koło wpadnie w uślizg.

Po piąte: Nie hamować gwałtownie Przednie koło wpada w uślizg szybciej niż zdążycie pomyśleć "o kurw.".


Po szóste: Jechać z jednakową stałą prędkością a wjeżdżając w kałuże odpuścić gaz i mocno trzymać kierunek jazdy.

Po siódme: nie jeździć w deszczu!
Załączniki:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
  • Strona:
  • 1
  • 2
Czas generowania strony: 0.037 s.
Zasilane przez Forum Kunena