TEMAT: Wspomnienie ze Spały

Dzięki za powitalny wierszyk, zapiszę go sobie, ale zanim zacząłem jeździć na Suzi Burgmanównie, pojeździłem sporo na jednośladzie Yamaha Aerox z tuningiem. Nie był to King ani Star, ale zawsze Yamaha, no i jeździł po róznych "roads" :-)

Witamy Łukasza choć jego motór to marka nie nasza.
Pozdrowionka z Lubuskiego.

Pozdrowienia z południa!!

Dolnyslask wita!

Witam szanownego kolegę. :chopper:

Ukłony z W-wy! Pozdrawiam.

:cza:

Powitac z Opola :cza:

Jestem z Przedborza. Pracuję głównie jako belfer od anglika. Gdzie w tym roku? Będę wiedział za parę godzin albo dni.

Lucas napisał:
Eeeee, tam zaraz naruszenie, wszystko OK, tylko napisz skąd jesteś, bo to jak masz na imię i czym jeździsz, to już wiemy ;)

Lucas napisał:
Witaj kolego na forum! :)

No to wybaczcie mi naruszenie obyczaju (chociaż wydaje mi się, że zacząłem właśnie od przedstawienia swej skromnej osoby). Kufer był przymocowany na za krótkich śrubach. Obluzowały się głupie nakrętki i w pewnym momencie wylądował w zbożu wraz z podstawką. Na szczęście ktoś z rodziny za mną jechał, znalazł go, podniósł i kazał się zgłosić. Już umocowałem go solidnie. Jak na razie przeżył dwa kolejne zloty.

Rocker napisał:
Fakstycznie, jakoś się minęliśmy w natłoku zajęć :piwo: ;)
Bagażnik w Spale już był, nawet Polkom przywiózł mi nań kufer, więc wrócił już objuczony ;)

Nie chce rozmywać tematu ale jakoś tak dziwnie wyszło MrTommy, że nie pogadaliśmy w Spale (dupa ze mnie, dopiero po zlocie Jagoda uświadomiła mi, który to byłeś Ty kolego). A chciałem się spytać jak bagażnik się sprawuje?

Heyah :cza: Burgmano-Maniaku, pamiętam, pamiętam, pogadaliśmy troszkę o Burgim, bo i ja takowego posiadam w mej stajni :goo: ;)
Kufer już umocowany? ;)

Witam,

Tu Łukasz. Przyjechałem wtedy na zlot do Spały na Suzuki Burgmanie. Mam do Was niedaleko, wiec postanowiłem się przypomnieć.