TEMAT: Pozdrowienia z Bad Oldesloe

cześc

Siema !

Kewals napisał:
Brachu. Kurde, siedzisz w Niemcowni a to rzut beretem od Polandii, wsiadaj w auto i kupuj sprzeta od kogos z forum i juz.
Na chuj drązyc i szukac dziury w całym jak tu masz pewniaki ?

Kewals - pozdrowienia z Małych Rud koło Brombergu.
PS. To jest przywitalnia a nie temat co do zakupu radka czy Waldka. Nie spamuj proszę i przenieś temat w zakładce do tego przewidzianej!!!

Potrzebowal bym jeszcze;strone gdzie sprawdze VIN i jakie info tam odczytam ? (nie znam angola)
Kupujac od kogos moto-dostane zdjecia z USA,skad bede wiedzial ze sa autentyczne,robione przed zakupem ?

p.s.Kupowac teraz czy czekac do wiosny ? Na wiosne bedzie wiekszy wybor,ale i ceny chyba skocza do gory ?

Witaj

Kewals napisał:
No własnie że nie, tanio jak barszcz

kusy napisał:
ja nie naprawiłem ale wziął kolega odemnie i zbudował od podstaw to co chciał.
A cena własnie stąd ze ludzie myla pojecia o bezwypadku z takim co mial lelkkie przycierki czy tez uszkodzenia.
Dla mnie własnie moto o jakim piszesz ma taka sama wartosc jak taki "bezwypadek".
A stan techniczny to zupelnie inna bajka.

majkelpl napisał:
Zgadza się są bezwypadkowe. Ale skąd ta cena?Czym one się różnią od moto w którym wymieniono kilka uszkodzonych rzeczy.Na przykład szklankę,błotnik,gmole i inne drobiazgi które nie mają nic wspólnego z bezpieczeństwem. Nie zgodzę się z opinią ,że bezwypadkowy zawsze znaczy idealny.Taka "perełka"może okazać się złomem technicznym.Moje ostatnie moto jest po przygodzie.Wymieniono znaczek na baku,gmol,ramkę lampy,wyprostowano dźwignię biegów. Czy te uszkodzenia kwalifikowały go jako "złom"?Jeżeli dobrze pamiętam miałeś przygodę na Swoim Radku. Oddałeś na złom? Czy doszedłeś do wniosku,że naprawisz.

xx

majkelpl napisał:

kusy napisał:
Trafiaja sie jednak i perełki bezwypadkowe. Takie własnie oferuje Polkom a jak patrze na ceny za jakie sprzedaja prywatne osoby Radki w usa to az scenka opada ... 2013 rocznik za 4500 , 2000 za 1500

Krzysiek jest nadal zachwycony tym "parchem".

kusy napisał: Kusy a ten mój były parch jeszcze jeździ ?

@kusy,dzieki za rady.Na pewno jest dobrze pojechac z kims kto ma duza wiedze w temacie i doswiadczenie.W moim wypadku nikogo takiego nie mam,jak juz bede jechal na zakupy to bede szukal kogos z forum moze ktos sie znajdzie-oczy wiscie nie za fre.
Tak z ciekawosci napisalem do jednego handlarza;moto bedzie w kraju za kilka tygodni,zdjecia z USA ma do wgladu,jednak vin na dzien dzisiejszy nie posiada-dopiero jak moto przyjedzie.Troche mi to ''smierdzi''Kupil moto bez sprawdzenia jego historii ?

Jeżeli chodzi o handlarzy. W momencie gdy gość powie,że nie posiada zdjęć z aukcji z USA obróć się na pięcie i wyjdź. Jeżeli ma to dobrze obejrzyj je. Przede wszystkim czy są to zdjęcia moto które ci proponuje. Kupując od handlarza lub osoby prywatnej zdajemy sobie sprawę,że 90% to moto po jakiś przygodach.Jedne są do lekkiej kosmetyki,inne są nawet składane z kilku.Z reguły handlarz sam dokonuje napraw. Sprawne moto ze stanów jest w cenie. Handlarz czy osoba prywatna? Ja swoje trzy Radki kupowałem od handlarzy. Oczywiście vin,zdjęcia,obdukcja,jazda.Z kolei dla trzech Moich kumpli byłem oglądać sprzęty znalezione przez nich u osób prywatnych.Bywało różnie.Sporo się objeździliśmy.Regułą u osób prywatnych jest to ,że nikt nie posiadał zdjęć z aukcji w USA. Z Mojego doświadczenia uważam,że trzeba pojeździć po ludziach i handlarzach,aby znaleźć "swoje" moto.Aha! Żelazną zasadą jest "nigdy nie jedź sam po moto".

Ej no ....
A po co TY szukasz u handlarzy ?
Na forum ludzie sprzedaja i prywatne osoby ... masz pewnego sprzeta a jak juz chcesz z jakiegos salonu to polecam Polkom

Ktos juz kupowal u tych handlarzy ? Warto u nich kupic ?
g-moto.otomoto.pl/
motocyklekutno.otomoto.pl

Tyle kasy za takie roczniki Zdecydowanie jestem na nie.

Szukaj u nas. Mając vin danego moto sprawdzisz jego historię. Większość sprowadzonych ze stanów są po jakiś przygodach. Jedne po małym ślizgu,inne po poważnym wypadku.

@SLAVO,wielkie dzieki nawet nie pomyslalem zeby szukac w Polsce.Faktycznie ceny duzo nizsze.
Nie znam na tyle Niemieckich przepisow w kwestji rejestracji i tu mam pytanie;jak to jet jak kupie moto sprowadzone ze Stanow od handlarza z Polski i bede chcial zarejestrowac je DE ?