TEMAT: Czas na RECALL! (itp)

haytauer napisał:
Było pisane.... tak?

wystarczy VIN

krzych1200 napisał:
Wystarczy im podać numer vin czy trzeba coś jeszcze??

Każdy salon Yamahy udzieli takiej odpowiedzi,wystarczy przesłać meila.
Właśnie powieżlismy z KopeRRo jego gwiazde do Gorzowa WLP. na Recall.

obiecałem mu że o tym napiszę na forum tak że zobaczymy

ytelak napisał:
... może koleś czyta nasze forum :wskaz:
i dba o reputację ;)

koledzy wystarczy przeczytać pierwszy post i już będziecie wiedzieć czy podlegają wasze gwiazdeczki recall

DO kolegi Uploada
Czy też mogę prosić o sprawdzenie VIN JYAVP081000009911 rok 2000

Do kolegi Uploada. Trochę przespałem temat. Proszę sprawdź JYAVP02E7XA001687
Road Star 1999.

Kurde mój podlega akcji w sobotę wiozę go do serwisu. Byłem w opolu zapytać w serwisie a klient "fakt była taka akcja ale jeżeli podlega to zapraszam" no szok muszę przyznać że zaskoczył mnie pozytywnie.

No i ulga :woohoo: właśnie dzisiaj otrzymałem potwierdzenie, że zostały usunięte wadliwe części w czerwcu 2007roku.
I co najlepsze to muszę powiedzieć, że zaskoczyła mnie informacja skąd ją otrzymałem? Od Motor Beskid Yamaha!
Widać trzeba stanowczo ........... z nimi rozmawiać! :evil:
Tak więc jest wszystko ok.

Wiem wiem ale pytam tak dla ciekawości ,to co poleciła nasza Yamaha.
Juz byłem sklony zaproponować dilerowi ,coby mnie zatrudnił na umowe o dzieło i zrobić sobie to samemu.

Krzychu nie Poznań a Gorzów W.ADAMISZYN masz bliżej.

.........iii wszystko jasne. I nie beczeć niepotrzebnie, bo za autoryzację trzeba trochę zapłacić, ale spokój ducha przez cały sezon rekompensuje ten chwilowy stresik. A w ogóle, to jako regionalne W/RSF można by się zżyć wreszcie z jakąś konkretną obsługą i zapewniając im stałą klientelę ugrać sobie jakieś sensowne zniżki itp.. Taki - programik lojalnościowy :side:

Polecam

Warszawa
Moto_Styl
Targowa 7
22 670 47 91

Dokładnie wygląda na to, że w polsce trudno znaleźć dobry i przede wszystkim uczciwy autoryzowany serwis!!! Ja próbowalem na moim terenie tj. Katowice, Częstochowa, Bielsko Biała i bez rezultatu. Zastanawiam się tylko kto dał im koncesję i uprawnienia aby reprezentować Yamaha. A może by tak wreszcie głowny przedstawiciel Yamaha zainteresował się tymi pseudo serwisami?
Jak pisałem wcześniej jedyny i dobry kontakt z serwisem to Yamaha - Suzuki Centrum Motocyklowe Adamiszyn.

:uklon: Dokładnie to samo... qrwa banda ci dilerzy i tyle.czas jaki mają na zrobienie tej operacji tj. wyjęcie silnika ,rozebranie na czynniki pierwsze, wymianę części ,złożenie,montaż w ramę to tylko 9 godzin ......w życiu... nie da rady. O ile chcesz dobrze zrobić i bez błędu.
Koleś z naszej Słupskiej Yamahy początkowo migał się przed decyzja i w końcu stwierdził że i tak nam tego nie zrobi bo ....nie umie i się na tym nie zna :woohoo: wieśniak jeden .Polecił Poznański lub Trójmiejski serwis yamahy.
Tak wiec pytanko mam odnośnie tych serwisów ,co i jak .Może ktoś z was miał styczność z nimi.

anry3 napisał:
Miałem ten sam problem Yamaha Poland ma to gdzieś głęboko w d.....
Skontaktowałem się z Yamaha - Suzuki Centrum Motocyklowe Adamiszyn
tel 957513886 odebrała bardzo miła pani - powiedziałem co i jak i Pani odp. krótko, że dla nich to nie jest problem podała adres emeil - Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. - aby wysłać numer ramy i sprawa załatwiona. Dają znać jak potwierdzą i jeżeli będzie taka konieczność to naprawiają tą usterkę na koszt YAMAHA.

Witajcie
Jak słyszę z Waszych wypowiedzi ten Recall to nie taka prosta sprawa.Widzę,że (może nie wszyscy) dilerzy próbóją się wymigać
z tematu.Ja przedwczoraj zadzwoniłem u siebie do serwisu i facet zaczął kręcić,że taka akcja to już była,ze Yamaha wzywała posiadaczy i takie tam ble ble ble.Mogą owszem zrobić,ale na mój koszt.Zasugerował,że samo wyjęcie czy rozebranie silnika kosztuje
1600 zł.Gość mnie wkurzył i wysłałem meila z zapytaniem do
Yamaha Poland czy ta akcja jest prowadzona w dalszym ciągu,ale do dziś nie otrzymałem odpowiedzi.

Upload ma rację. Jak już wcześniej pisałem u mnie w Bydzi trzymali mnie z odpowiedzią prawie dwa tygodnie. Twierdzili że to od strony Holenderskiej zależy jak szybko prześlą informację odnośnie naprawy. Tak więc w tym przypadku lepiej nie dublowac zapytania bo pomyslą że Ci w Polsce nie wszystkich w domu mają albo jeszcze gorzej że u Upload-a jest gówno nie serwis bo tylko pyta a i tak właściciele robią Recall gdzie indziej.