Zadaje sobie pytanie dla kogo Yamaha zrobiła ten motocykl?dla mnie i mnie podobnym? Jestem po pięćdziesiątce i niestety młodszy nie będę,z siłami też już nie najlepiej,weź utrzymaj masę ponad 400 kg,już poprzednia wersja też ważyła całkiem sporo,no dobra siedzenie jest obniżone na dość wygodną pozycję i ma wsteczny co ułatwia ew.manewrowania,silnik!dlaczego fałka?konkurencja dla HD czy Indiana?bo na pewno nie Goldwinga,jeszcze chłodzony powietrzem,już nasze RS potrafią nieźle przygrzac nogi,zauważyliście że silnik jest obudowany plastikami,gdzie to ciepło ma uchodzić?pójdzie w kopyta jeźdźca na bank,miałem możliwość jazdy klasykiem od Indiana,też chłodzony powietrzem też zbliżona pojemność,qwa po 15 minutach moje jaja były ugotowane na twardo a uda spalone na węgiel,mimo bardzo dobrego komfortu jazdy,zawieszenie i amortyzacja najbardziej zapamiętałem dyskomfort właśnie gorąca,ten jak wspomniałem ma jeszcze plastik dookoła,
Cena?no przyznam szczerze że za te pieniądze które Yamaha sobie życzy za swój produkt kupię brand new goldasa,z 6 cylindrowym nie do zajebana silnikiem,idealnie wyważonym chłodzonym płynem a nie powietrzem,elektronicznych bajerów nie porównuje bo jak już Wemar wspomniał,elektronika teraz to tańsza od zeszłorocznego śniegu,
Co mi się podoba w nowej Ventura to wygląd,jest naprawdę ładna,jak jeździ?zapewne dopiero na drugi rok o tym się przekonam u jakiegoś pobliskiego dilera jak będą mieli je na stanie na jeździe próbnej,a wcześniej w styczniu na motocyklowej wystawie,
To tak na gorąco po przeczytaniu tego co internet oferuje,i jeszcze jedno zauważyłem na zdjęciach które TomHal zamieścił,pozycję plecaczka,nogami dotyka saddlebags,nie ma podpórek na łokcie,ale kto by tam przejmował się plecaczkiem?Yamaha chyba nie