Rocker napisał:
No i zrobione :) Jednak pulley ma być bliżej skrzyni czyli ma być obrócony stożkiem do zewnątrz czyli do śruby. Wszystko jest ustawione ok, nic nie piszczy, nie ociera. Jedynie pierścień dystansowy pod przednim pulleyem ma być odwrócony tak że zewnętrzna faza ma być od strony pulleya. Natomiast dla potomnych jak będzie ktoś zakładał koło to najlepiej najpierw wycentrować koło w osi motocykla. A robi się to banalnie - wystarczy mierzyć z obu stron odległość od osi wahacza do osi koła. Potem naciągnąć pas równomiernie napinając śrubami z obu stron osi koła, sprawdzić czy pas się ładnie układa i finito. Podsumowując, wymiana simmeringa i oringa pod pulleyem to wydatek niespełna 90zł wraz z nową podkładką zaginaną pod śrubę pulleya. Ja przy okazji wymieniam jeszcze olej w przekładni wstępnej (z 400ml zostało jedyne 350ml ale mogłem cuś uronić na podłogę przy grzebaniu) oraz pas.
Edit:
Aha, jedna sprawa. W 1600 i w 1700 dokręca się pulley innym momentem. Dopiero to zauważyłem, w 1600 - 85Nm, a w 1700 - 100Nm.
witam
dzisiaj zdjąłem osłonę pulleya przy silniku w celu sprawdzenia czy nie ma tam przypadkiem piachu lub jakiegoś syfu.
po zdjęciu osłony,moje zdziwienie,pełno piachu,ziemi,pyłu,wszystko zarypane zbitym pyłem,więc wziąłem się za rozbieranie,odbezpieczyłem nakrętkę,pullej był bardzo słabo dokręcony,miał delikatny luz,a nakrętkę odkręciłem palcami,a kluczem spokojnie mogłem dokręcić jeszcze o jakieś 1,2 obrotu.I tu pojawia się problem,wszystko wymyte,olej nigdzie nie przeciekał,była tam gruba warstwa kurzu,więc byle przeciek by było widać,założyłem tak jak było czyli tulejka dystansowa zatoczeniem od strony pulleya,pod spodem oczywiście oring.Nie mam klucza dynamometrycznego i nie wiem jak dokręcić,i tu pytanie,czy jak dokręce za mocno coś się stanie,czy lepiej popytać o klucz i zrobić jak ma być
ps.jeszcze sprawa tulejek,one są chyba po to aby pasek nie spadł,też były zarypane syfem,i nie wiem czy posmarować smarem ośki,czy
można je usunąć