TEMAT: gniazdko zapalniczki

Wygląda nieźle. Warto się zastanowić nad kupnem.
Ja na szybko coś zarzeźbiłem docelowo z kwasówki (załącznik) ale nie mam koncepcji gdzie i jak zamocować. No i Mega mocno przypomina damską szminkę. :(
Cóż, zdecydowanie muszę zmienić zamysł, bo

lordmic napisał: A teraz ponat trzy stówki :nerw:

odkopałem fakutrę.... i było 250 w zeszłym roku. Ale jakośći wykonanie 1wsza klasa.

Dwie stówki to trochę mało.Ostatnio te gniazdka kosztowały ponad trzy stówki.

lordmic napisał:
Tak ze 2 paczki pewnie , ale za to jakość bardzo dobra :)

fashion jewelry company marks thefashionhouse.us/men-page28.html fashion hats ladies -1

Ja u siebie mam takie cóś - nie kosztowało 2,5 zł (ile nie pamiętam). Kupione u Wojtka w Polkomie. Generalnie - żadnych problemów, nawet w silny deszcz - dobrze zabezpieczone.

Podłączone przez bezpiecznik + dodatkowy przekaźnik, pod stacyjkę.

RAF - wrzuć jakieś zdjęcie, jak to wygląda na moto. Może jakiś link do Louisa, chyba że mówimy o tym: www.louis.de/_20745ceb2a5ab50f1fae44146c618c7690/index.php?topic=artnr&artnr=10032936 ?

Ale to przecież nie jest w chromie albo chociaż w polerowanej kwasówie. :(

Od 2 lat mam zamontowane gniazdo zapalniczki na kierownicy. Kupione w Louisie . Uchwyt oraz zatyczka w zestawie. Podłączenie bezpośrednio do akumulatora Oczywiście z bezpiecznikiem . Rozwiązanie niezawodne. Idealne rozwiązanie do zasilania np nawigacji . Mogę schować przewody z navi pomiędzy lagi i szybę .

[quote="TataMichas"
Pomysł z odpowiednią obudową i korkiem brzmi całkiem nieźle. Saturian, podrzuć jakiś szkic, bo chyba sam się skuszę na taki „sexi”, a przede wszystkim profesjonalnie zabezpieczony design. :bra:[/quote]

Jak zrobię i wyjdzie w miarę , to zapodam (na fotce) jak to wygląda

Qżwa :nerw: to już przesada z tym spamem, kolego admin proszę o poczynienie kroków w celu wyeliminowania takich tekstów.

"Kupiłem już takie za 2.50 zeta z kapturkiem (czarny plastik). Jako , ze chromy wskazane , mam zamiar dotoczyć obudowę z kwasówki i tam je wcisnąć . Góra będzie zamykana nakrętką też z kwasówki , wszystko wypolerowane , uchwyt na kierę od lusterka , chrom" - Saturian

Pomysł z odpowiednią obudową i korkiem brzmi całkiem nieźle. Saturian, podrzuć jakiś szkic, bo chyba sam się skuszę na taki „sexi”, a przede wszystkim profesjonalnie zabezpieczony design. :bra:

Mam zapalniczkę zamontowaną pod siodłem (tak już było).
Pompowanie materaca wychoodzi dobrze, ale do zasilania urzadzeń pokladowych
zdecydowanie lepiej jest na kierownicy.

Ja co prawda mam inne moto , ale zamierzam też założyć gniazdo zapalniczki.
Kupiłem już takie za 2.50 zeta z kapturkiem (czarny plastik). Jako , ze chromy wskazane:) , mam zamiar dotoczyć obudowę z kwasówki i tam je wcisnąć . Góra będzie zamykana nakrętką też z kwasówki , wszystko wypolerowane , uchwyt na kierę od lusterka , chrom . Zobaczymy jak to wszystko wyjdzie :) Tak nawiasem mówiąc mam kilka rzeczy robione do moto z kwasiaka i polerowane , wychodzi dużo taniej :g:

Jeśli gniazdko ma słuzyć dla nawigacji(kierownica) i byc pod deklem to pytanie czy taki dyndający kabel nie będzie trochę przeszkadzał w czasie jazdy .. :kl:

Łukasz KrK napisał:
A ręce też masz dwie prawe? ;)

Cuba napisał:
Zależy z której strony motocykla patrzymy - od przodka czy od tyłka :) No ale wiemy o co chodzi

ja mam gniazdko wciśnięte z przodu baku z prawej strony - tam gdzie naklejka znamionowa.

Pod prawym? tam masz rury wydechowe (lepiej pod lewym)

W poprzednim motocyklu gniazdo zapalniczki podłączone miałem bezpośrednio pod akumulator oczywiście przez bezpiecznik. Dodatkowo zamontowałem wyłącznik by zasilania nie było w gnieździe gdy go nie potrzebuję. Gniazdo kosztowało mnie 9zł na allegro - powleczone gumą z gumową zatyczką. Takie samo już kupiłem i będę montował w Radku. Upatrzyłem miejsce pod prawym dekielkiem od spodu:D