TEMAT: olej na silniku-pod filtrem powietrza

Pali szok !!! Czyli ile, mój ostatnio na trasie zmieścił się w 4,5l/100 km ... problemów opisywanych nie mam ...mam ch... Radka???

Witam wszystkich jesli chodzi o temat z tym olejem w filtrze powierza to ja mam ten sam problem mam to cacko od kilku dni ,wcześniej miałem draga 1100 . Ale z nim nie było żadnego problemiku a ten mój nowy nabytek strzela kicha i dziwnie szarpie aaaaaaa paliiii SZOK:chop: .! Ale ja to muszę zrobić,czytam co piszecie moi przyjaciele i z tego co wiem to nie jest duży problem to nie jest jakaś wada silnikowa .To jest po prostu kwestia regulacji, dopasowania mieszanki i tak jak koledzy mówili odma i olej. Takie jest moje skromne zdanie .

Trochę odświeżam temat, bo wczoraj podczas rutynowego czyszczenia filtra powietrza (oryginał) zauważyłem olej, a w zasadzie mieszaninę oleju i paliwa w puszcze i na samym filcu. Szczerze powiedziawszy to jest tam go dość sporo, tak że nawet ślepy by go dojrzał. Patrz plik 000.jpg.

Oczywiście zgadzam się z Krzychem i Piterem, że winą za ten stan rzeczy trzeba obarczyć układ odpowietrzania silnika (odmę) której wąż podłączony jest u spodu filtra. Patrz plik 001.jpg. Celem zlikwidowania tego „przecieku” mam kilka pytań:
1.Czy na odmie jest jakiś zawór jak to często bywa w puszkach. Jeśli tak to gdzie szukać dziadostwa? W manalu nie dałem rady znaleźć.
2.Piter wspomniał o innym podłączeniu odmy. Jak i gdzie? Na zewnątrz? Np. do tego wężyka co sobie dynda po lewej stronie i oddaje naturze, co do niej należy? Patrz plik 002.jpg.

Dla uzupełnienia dodam, że stan oleju jest w normie, czyli w środku pola pomiaru.

przy kichnięciu cofa się cześć wtryskiwanego paliwa, więc to ono się zbierało

U mnie przy żle wyregulowanym gażniku,kiedy silnik lubił kichnąć ,to w upalny dzień zwłaszcza w korku
lubiła kapnąc oleista kropelka lub dwie z dolnej części filtra,K&N otwarty,kiedy silnik przestał kichać problem znikł,no chyba że jak Tom pisał skapało co miało skapać i jest spokój

... właśnie, właśnie czerwona kropelka - Marek ujął to tak jak to wyglądać powinno. Dla mnie to normalne. Jeżeli posiadacie K&N otwartego jest to normalne że chciażby ze względu na wysokie temperatury jakie są przy silniku w wyniku skraplania się woda spływa po filtrze rozcięczając nasączony olejem filtr co uwidacznia się pojawiajacymi kropelkami na dolnych zabkach filtra. Co do oleju jako oleju w pełnym tego słowa znaczeniu to pojawienie jego na filtrze jest niemożliwe, chyba że jest potworna nieszczelność na cylindrach i olej przedostaje się przez gaźnik na filtr - niemożliwe!!! Prędzej by nieodpalił przy takim zdarzeniu.
Następna możliwość - to nie olej tylko paliwo wraz z rozpuszczonym olejem do filtrów - wyregulować gaźnik.
Dalej - przesadnie nasączony filtr powietrza - umyć filtr i odpowiednio go nasączyć lub pominąc ten krok i czekać aż sam się wytraci.

U mnie na 100% olej był z filtra. Jakieś dwa tygodnie przed Węgierską Górką filtr wymyłem i naoliwiłem po czym motocykl do wyjazdu stał nie ruszany. I pakując się w piątek przed wyjazdem już kropelka w zagłębieniu czerwona była.

Dziwne to z tym olejem... od kilku dni znów mi sie pojawia-kilka dolnych ząbków filtra jest mokrych i wisi tam kropla oleju,która podczas jazdy -odrywając się co rusz- syfi rurę

Przez cały ubiegły sezon nic się nie działo zaczęło się chyba po tym,jak wyczyściłem filtr na cacy

Teraz chyba trzeba zaczekać aż znów trochę brudem zajdzie

no tak, dolnych kilka "ząbków" jest mokrych ..

dorzucam fotke, może za wiele nie widać poza tym że moto usyfione od tego co kapie z filtra

a sam filtr jest również mokry od oleju?

Hej ..

Mam w tej chwili taki sam problem ...

Dół filtra powietrza jest mokry od oleju (choć podejrzanie rzadki mi się ten olej wydaje), mam otwary K&N, no i motór pod i za filtrem, tylna rura wydechu są usyfione.
Dodam że olej był wymieniany przed wypadem do Chorwacji, objechałem tam i z powrotem ~3000km i tej sytuacji nie zaobserwowałem więc raczej nie jest to efekt zbyt dużego poziomu oleju, no chyba że by mi sie benzyna tam dostawała .. Za to mam wrażenie że teraz jak jeżdżę po okolicy to mam wrażenie że sie to nasila coraz bardziej

Co polecacie .. wyczyszczenie filtra i odmy może coś pomóc???
Od czego zacząć?
Dodam że to nie sa pojedyncze krople i dół prawej strony jest mocno usyfiony ..
Włąściwie to wpadłem na to że przy wymianie oleju dodawałem taki specyfik Motul engine clean do oleju, cały się pewnie nie wypłukał więc może mi nieco rozrzedzać olej to cudo .. tak czy inaczej wcześniej po wymianie nie obserwowałem zjawiska ..

piter 1600 napisał:
Kurcze,właściwie to Piter ma rację.Też tak wcześniej dedukowałem ale poszedłem za sugestią Toma,że winą tego może być nadstan oleju.

Po upuszczeniu niewielkiej ilości nic się nie zmieniło - dalej chlapał.Zaczęło się tak po umyciu filtra

Trwało tak około tygodnia.A nie wiadomo dlaczego dziś się samo naprawiło i już nic nie leci

Czasem dziwne są te Nasze Gwiazdki

Panowie jeśli jest trochę za dużo oleju to nie ma go w silniku.Tylko w zbiorniku,więc nie wpływa ta ilość na wychlapywanie z odmy.Zawsze wlewałem 4 litry mimo że instrukcja zaleca zalanie 4,1 litra i nigdy nie chlapało mi olejem.Warto sprawdzić czystość węża odmy ,bo trochę zasyfiony będzie powodował wzrost ciśnienia w silniku.

No i się wyjaśniło - zmieniałem kilka dni temu olej.I okazuje się że go za dużo jest

Ale dlaczego ?W zeszłym sezonie robiłem to bez żadnych problemów

Teraz z obydwu śrub zleciało tyle ile wlałem poprzednio-4 litry.Wlałem też 4 litry bo nawet gdybym chciał to w butelce i tak było tylko fabrycznie 4 litry.A bagnet calutki w oleju

Spuściłem nieco oleju i teraz jest na bagnecie mniej niż połowa.Zobaczę jutro czy będzie pluł odmą.

Dziwne to z tym olejem.Nie spodziewałem się

U mnie w oryginalnym filtrze nie miałem tej zaślepki i chyba dlatego żeby lykal filtr wiecej powietrza. Na moje: Olej leci albo z odmy albo jesli K&N był nowo nasmarowany, to z niego chyba?

Hmmm
Niezależnie od tej zaślepki o której mówisz, tak olejem chlapać nie powinno. Wyobraź sobie że masz filtr otwarty gdzie nie ma żadnej zaslepki z tyłu na obudowie???
Nie masz nadstanu przypadkiem?

Ha,ha po przeczytaniu tematu zrobiłem małą trasę rekreacyjną

I co ? Cała górna rura wydechu zarzygana olejem nawet Plecaczkowi but zachlapało

Przejażdżka w stresie i ogólne inwektywy

W garażu filtr na stół - i co ? - wypadła taka czarna plastikowa pokrywka co jest z tyłu filtra,w dolnej jego części.

Uff,dobrze że się nie zgubiła tylko leżała między garami

Wszystko pięknie ładnie Pany ale kolega - przynajmniej nie zauważyłem - nie określił się co do filtra jaki posiada oraz czy w ogule sprawdzał stan oleju w maszynie. Osobiście stawiam na za krótkawą odmę odpowietrzajacą cylindra. Przy takiej temperaturze powietrza oraz ciut za wysokim stanie oleju możliwe jest plucie nadmiaru oleju odmą odpowietrzajacą. Te ilości jakie są widoczne na zdjęciach nie przerażają a od filtra powietrza raczej obrzygane były by również osłony popychaczy.
Chyba że uszczelniacze popychaczy? Ale nie, tutaj od razu by zauważył olej na górnym pierścieniu - stawiam na odmę i "dobry" stan oleju + temperatura na długiej trasie.

U mnie po zimowych pieszczeniach moto pojawił sie pod puszką z filtrem K@N pojawił sie olej . Widac przedobrzyłem w nasączaniu . Rozkreciłem wytarłem doadtkowo przedmuchalem kompresorem i jest ok . Dodatkowo moto zaczeło raźniej jechac . Widac za mało oleju to zle a za duzo tez niedobrze .

U mnie niestety dziś nic nie ma takiego. A dziś wykrecilem gaznik i widzę, ze strzały z rury dają w rezultacie czarne plamy na miedzianej blaszcze. Dobrze, ze membrana cała. Ale ja rozumiem u mnie są strzały bo mam za słaba mieszankę ?? Swiece jasny bez ale nagar za gruby moim zdanim choc nie jestem ekspertem. Nie wiem. A u Ciebie moze masz za bogata i wypływa to rurkami bezpieczeństwa?

U mnie te srubki, co trzymają ten wezyk były wkrecone na silicon. Moze to ma znaczenie, moze tamtędy coś wogole lecieć?