Artur nie tylko starsi wiedzą do czego słuzy drewniany styl,w tym przypadku nie dał efektu,sprawdzałem od razu,jest to świetna metoda jak stukot występuje cały czas,można go wtedy zlokalizować,a najlepiej się sprawdza w poszukiwaniu szumiących łożysk,u mnie jak pisałem jest jedno dwa lub trzy stuknięcia po jakimś okresie postoju motocykla nawet po kilku godzinach.
Wczoraj zrobiłem prubę przed odpaleniem,wbiłem drugi bieg i lekko pchnąłem gwiazdę do przodu i do tyłu,tak żeby tylko ruszyć wał,potem wybiłem na luz i start i tu zaskoczenie nic niepokojącego nie było słychać podczas zapalania,dzisiaj po nocy,bo akurat teraz pracuję na noc,wchodzę do garażu i robię powtórkę dwójka i bujanie przód tył i wtedy słyszę jakiś trzask tak jak by pod deklem sprzęgła i tak ze dwa razy,a przy prubie odpalenia jest cicho i o co tu ku....wa chodzi bo już tracę cierpliwość.
Trochę poszperałem w necie i jakiś koleś pisał ze w drag starze miał podobny objaw,okazało się że padło sprzęgiełko rozrusznika,wymiana pomogła lecz cena mnie dobiła ponad 2000 zł.