TEMAT: Wyciek oleju tylny gar!!!

200km na razie sucho :) - dobrze Was tu wszystkich miec DZIEKUJE - ale nadal obserwacje trwaja :)

WITT33 napisał: ja z Miłocin a nr 512 466 931 jak by co

A gdzie Ty mieszkasz ? Jestem spod Rzeszowa... Nie obiecuję ale mogę zaglądnąć i popatrzeć.

Paździoch napisał:


Nie wiem czemu ale nie moge dodać pliku z filmem w każdym bać razie dalej dupa nie zapala od strzała minutę walczyłem !! Wkurwiać mnie to zaczyna coraz bardziej !

Paździoch napisał:

Filmik z odpalenia kur.....

TomHal napisał: Ja tak właśnie zrobiłem i wczoraj 300ml odlewalem - rownież wlal równe 4l :( już rano niedługo test :)

TomHal napisał:
I myslisz ze tutaj tkwi problem, prawda ?
Mozna pomylic sie zlewajac pewnie poprzez, ze sie tak wyraze .... spuszczenie tylko przez jedna srube ...
No coz ... Najlepiej zlac w butelke i sprawdzic ile wyszło oleuma

majkelpl napisał:
Majkel to że wlejesz 4 litry długo nie oznacza że masz odpowiednią ilość oleju w silniku. Kluczowe jest, że wiesz że uprzednio te 4 litry zlałeś!!! Tu tkwi problem. Niedoświadczony nowy posiadacz gwiazdki myśląc że zlał 4 litry pakuje mu nowe 4 litry z butelki i nagle ZONK - mamy jajko niespodziankę oleju jest dużo więcej niż przypuszczamy ... itd.

... jak odpalisz moto na nowych świecach nie gaś silnika, daj mu po garach, gdy silnik złapie tamperaturę roboczą, po prostu "wygrzej" świece !!!

Panowie witam ponownie - co za stres ;)
Oleju bylo za duzo prawie 300ml teraz stan w polowie szabelki... moto wyczyszczony dodatkowo dostal nowe swiecie jutro zrobie test i sie wyjasni czy wyciek zostal zdiagnozowany poprawnie... jesli tak to przyjdzie pora na regulacje gaznika ;)

majkelpl napisał:
Majkel niestety nie wszyscy mają takie doświadczenie jak Ty

tomekz napisał:
Czy ktos mi moze powiedziec o co kaman z tym laniem za duzo oleju ???
Przeca napisane jest aby zalac 4,2 litra a spokojnie wystarczy 4 wiec ....
Zwlaszcza jak sie kupuje niepewny motocykl z dziwna historja to pierwsze co sie robi to zmienia płyny i .... wlewa 4 litry nowego oleju

U mnie jak kupiłem moto i trochę ostrzej zaczął dostawać w zaczęło olej odmą wyrzucać do filtra powietrza (za duży poziom był) to zanim się pokapowałem o co chodzi (laik straszny byłem )doprowadziłem do SVS. Na dodatek mieszanka była baaaardzo na bogato że prawie tłumikami paliwo się a świece wyglądały jakby ktoś w smole je maczał
Ile nerwów , stresu i kasy na pseudo-mechaników straciłem..
No ale nie ma tego złego...
Dobrze się z Radkiem poznałem dzięki temu, nauczyłem się tego i owego a teraz świetnie się dogadujemy

Pażdzioch jak sytuacja ??? Poziom właściwy ???

Paździoch napisał:
Bo go przeniosłem

Ja do dzis pamietam jak smakuje paliwo z wartka. zawsze do jawki mustang w podstawowce trza bylo uzupelnic ;)
Nie spuszczaj, po to jest miarka coby ustalic poziom, sciagnijcie od gory

Paździoch napisał:
Pazdzioch nie rob jaj i daj spokoj z sasiadem bo jeszcze sie sasiad poczuje zbyt pewnie i zamiast do garazu to do sypialni wtargnie!Wystarczy wlozyc wezyk i zassac:)nie mow ze paliwa nie podprowadzales ojcu jak w komarku albo wsce zabraklo:)

A to ze temat jest we wlasciwym miejscu to sprawa admina ktory czuwa:)

W którymś wcześniejszym Twoim temacie był opis sprawdzenia stanu oleju ...najlepiej zamiast odsysać , przygotuj czyste kuwety na olej i spuść go cały . Potem zlej do naczynia z miarką , odmierz 4L i wlej to z powrotem . Oczywiście to tylko wtedy jeśli olej już zmieniałeś na nowy ale jeśli nie to zlej stary , wlej 4L nowego i po sprawie.

PS: tylko dokładnie z obu spustów spuść olej

kiwak napisał: Sasiad ma odssys ma jutro pociagnac
kurde faktycznie nie zapalilem silnika przy spuszczaniu starego kurde i sie zesralo dziekuje za pomoc jutro dam cyne jak ida prace