TEMAT: Jaki docisk sprzęgła

wemar napisał:
I o to mi chodziło Powiedz mi jeszcze jak odróżnić docisk z miększymi od tego z twardszymi sprężynami ?
Ja u siebie też zauważyłem,że po zmianie na HSR-a dół zrobił się "piekielny"
U mnie podczas pokonywania ostrego zakrętu,np.przy opuszczaniu ronda na 3 biegu przy dodaniu gazu z niskich obrotów wyraźnie czuć poślizg koła
Ps. Już znalazłem..sprężyny są heavy-duty i standard

Barnett jest ze sprężynami normalnymi i twardszymi. Te niby miękkie, to są właśnie normalne. W odczuciu pracy sprzęgła jest wyczuwalna różnica, Jest wprawdzie twardziej (ale bez przesady) za to wyczucie sprzęgła jest nieporównywalne. Poślizg sprzęgła zniknął. Można używać go do powolnego przetaczania motocykla w garażu, czego nie da się bezpiecznie zrobić na fabrycznym zestawie. Opisałem swoje wrażenia w dziale "fotorelacje z napraw" - jest tam opis wymiany i moja opinia. Mam sprężyny normalne i spokojnie mi wystarczają, choć moment obrotowy przy niskich obrotach mam prawie trzykrotnie większy niż fabrycznie ustawiony silnik. Sam moment nie wzrósł jakoś oszałamiająco, ale mam go 90% już przy ok. 1400 obr.
Ja wymieniałem tylko docisk, tarcze i przekładki zostawiłem oryginalne. Osobiście nie widzę sensu/konieczności zmiany tarcz fabrycznych.
Jeśli chcesz jeszcze podłubać w silniku, to raczej warto doinwestować sprzęgło w nowy docisk.

wemar napisał:
Wemar,doradź chłopie czy inwestycja w cały zestaw Barnetta (docisk,tarcze,przekładki) to w moim przypadku dobry pomysł ?
Sprzęgło mam wymienione jakiś czas temu na EBC,ale tylko same tarcze i sprężynę,bo przekładki były nie naruszone. Czy w obecnej sytuacji sprawuję się do końca dobrze ,to na razie trudno wyczuć,ale jest pewne,że długo nie pociągnie,i tak myślę nad Barnettem.
Chodzą mi po głowie jeszcze tłoki PR,a one dodatkowo obciążą już mocno wysilone sprzęgło,do tego jeszcze cewki Dyna i świeczki.....ale to na spokojnie.
Mam możliwość kupienia całego zestawu za ok 1200 pln na ebay-u,i tak się zastanawiam.
Druga opcja to kupić sam docisk,a tarcze założyć nowe oryginalne.....przekładki by zostały.
Trzecia sprawa dotyczy sprężyn docisku,bo Kusy pisał,że kupił z miększymi sprężynami....a jak u Ciebie wygląda ta kwestia

sprawdź czy przekładki nie są przypalone i zwichrowane. Jeśli są ok to po wymianie tarczek i na nowej sprężynie na pewno będzie ok

Dziękuje wszystkim za rady, kupię orginalne tarcze i sprężynę a przekładki zostają stare . Co z tego wyjdzie dam znać.

Whisky napisał:
Też miałem nie miłą przygodę z zamiennikami na szczęście uwzględniono reklamację i kasę oddali
kupiłem tarcze oryginalne i jest tak jak powinno

Wemar w pierwszym poście ixi napisał że mechanik wymienił mu sprężynę na EBC

Ixi, skoro tarcze są odpowiednio grube, to warto sprawdzić przekładki. Jednak bardziej obstawiałbym na tarczę dociskową. Spręzyny talerzowe, do których nalezy sa dość odporne na ściskanie, ale mają bardzo mały skok pracy. Jak osłabna, to na końcu wygięcia siła docisku jest mała. Możliwe, że nie musisz inwestować od razu w Barnetta, a wystarczy wymienić oryginalną sprężynę dociskową - czy zastosujesz oryginał Yamahy, czy akcesoryjną, to już nie podpowiem, nie mam w tym zakresie doświadczenia.

U mnie w Radku ta sama sytuacja.1,2 ok 3 i powyżej poślizgi. Da się z tym żyć ale wkur... najgorzej jak jade z plecakiem. Tez już jestem zielony co robić tym bardziej, że w tym sezonie miałem dwie nieprzyjemne sytuacje z wymianą tarcz. Kawasaki Z 1000, delikatne poślizgi na wysokich obrotach. Bez zastanowienia kupiłem nowe tarcze TRW nowy olej, tarcze moczyły się całą noc, luz na klamce aż za duży i co? 15 minut było ok,pózniej poślizgi jeszcze gorsze niż na starych tarczach, rozebrałem tarcze ciemne. Kupiłem drugie tarcze, pomierzyłem i wyszło, że nowe tarcze były cieńsze niż stare oryginalne tarcze. Skończyło sie na starych tarczach i twardym zestawem sprężyn. Dwa tygodnie pózniej Drag Star 1100, identyczna sytuacja. Tarcze również TRW, również cieńsze niż oryginalne stare, ale mówie może z Kawą jakaś lipa więc zakładam te nowe tarcze, nowy olej, luz na sprzęgle znowu ok. Lizałem manetke z 20km ale w końcu odkręciłem i co? Ledwo do domu dojechałem, tarcze czarne. Kupiłem nowy docisk z yamahy( z ebc nie ma do 1100) był prawie 2mm wyższy niż stary. Stare tarcze, oczywiście grubsze niż te nowe nowy docisk i gra. Ostatnio gadałem z włascicelem, objechał z plecakiem pare tysiecy km i wszystko jest miód. Nie piszcie mi tylko, że zle dobrałem tarcze albo coś bo robiłem to setki razy i nigdy nie było problemu. Może ktoś miał podobny problem bo troche nerwów i kasy mi to zrzarło bo na półce do dziś leżą 3kpl nowych starych tarcz.

ixi napisał:
Barnett nie jest lekarstwem na zużyte tarczę :)
jak będziesz zamawiał tarczki z yamy zwróć uwagę że jedna tarcza która idzie od strony silnika jest inna i ma inny nr w fiszkach

Linka na klamce ma odpowiedni luz to samo na dźwigni przy silniku, ogólnie jak delikatnie się obchodzi z gazem , to ślizgania nie ma tylko przy szybkim odkręceniu manetki pierwsze trzy , cztery sekundy przyśpiesza moto normalnie a potem obroty gwałtownie rosną a moto nie przyśpiesza odpuszczam trochę gaz i czuje kidy znów ciągnie proporcjonalnie do obrotów.

Sprzęgło ślizgało od początku jak kupiłem motocykl, ślizgało tzn . Jedynka dwujka bez poślizgu trójka i gaz mocno odkręcony i poślizg jak motor zaczynał wchodzić na wyższe obroty i to samo na czwartym biegu , na zimnym silniku i rozgrzanym to samo.

Czy problem pojawił się sam z siebie? Czy był robiony przy okazji jakiś serwis?
Jeszcze jedną z przyczyn uślizgu może być nieprawidłowe wysprzęglenie, albo przez zły naciąg linki,albo przez przestawienie dźwigienki linki na korpusie silnika.

Więc tak olej teraz mam pełen syntetyk Motula wcześniejszy sezon był półsyntetyk Motula i tu bez różnicy a przy pierwszym zalaniu po kupnie Yamalube było całkiem źle. Gaźnik raczej bez modyfikacji ,ale dobrze dostrojony co czuć w porównaniu z motocyklami znajomych. Ale teraz się zastanawiam , Czy faktycznie te tarcze mimo że są jasne czy nie śą ,,za gładkie"? Więc założenie docisku Barnetta pewnie nie pomoże? A może się myle i ten docisk załatwi temat nawet jak tarcze były by kiepskie? Rozsądnie wygląda propozycja zestawu Lukasza ,choć kusi mnie ten Barnett- większoś wypowiedzianych się osób na nim jeździ lub jeździło. Napiszcie proszę co wybrać? Docisk Bernetta na starych tarczach, czy zestaw o którym pisał Łukasz , tu zmieścił by się w tysiącu w obu przypadkach cz może orginalny zestaw za 1700 choć to dosyć dużo szczerze möwiąc , z góry dziękuje

1. Jaki olej masz zalany? Może poślizg to nadal wina oleju? Czy efekt występuje też na rozgrzanym silniku?
2. Czy masz silnik z jakimiś modyfikacjami, które mogły podnieść moment obrotowy?
3. Docisk Barnetta nie wymaga wymiany tarcz. Mam ten docisk i fabryczne tarcze - sprawuje się znakomicie, szczególnie poprawiło się wyczucie sprzęgła. Cena fabrycznych tarcz nie bierze się z sufitu i z pewnością nie są gorsze od akcesoryjnych dostępnych za 50% ceny.
4. Zestaw Barnetta naszybciej i najtaniej dostaneisz tutaj shop.vn-teile.de/product_info.php?info=p4680_yamaha-coil-spring-clutch-conversion-kit.html

komplet tarcz 605 zł oryginały
przekładki 150 zł TRW
sprężyna EBC 160 zł

Na tym zestawie nie ma mowy o jakimkolwiek poślizgu.

Jak chcesz zaszaleć możesz kupić docisk barnetta w Polsce nie dostaniesz chyba że z drugiej ręki.
Ja swój zamawiałem z UK.

Ja miałem u Siebie docisk Barnetta, który zamówił Mi kumpel. Zamówiłem na miękkich sprężynach.Tarcze zostawiłem oryginalne ponieważ trzymały wymiar. Wrażenia. Klamka twarda.Ręka musiała się przyzwyczaić.Zero jakichkolwiek poślizgów.

a nie masz tych tarcz mimo dobrego wygladu, nadpalonych?

Koledzy mam problem ze sprzęgłem, a dokładniej od początku jak kupiłem moto. Sprzęgło ślizgało więc mechanik wymienił olej ,było lepiej ale od trzeciego biegu dalej ślizgało więc wymienił docisk na EBC tarcze były orginalne i mieściły się w wymiarze więc je zostawił na wygląd były idealne i jakieś tam mikro cieńsze od nominału ,było dużo lepiej ale z gazem trzeba było uważać bo jak odkręcił mocno to by te tarcze moment spalił . Jak z wyczuciem odkręcam manetkę to bez problemu do 180/h dociąga bez ślizgania , więc co z tym zrobić ? Orginalny cały komplet tzn . Tarcze, przekładki i sprężyna 1700 zł , a może docisk Barnetta ? Ale co z tarczami wtedy zostawić te stare czy nowe , ale jakie? Orginalne za 700 zł czy z Allegro za 350. ? No i gdzie ten docisk barnetta dostać?