TEMAT: Ustawienie rozrządu

Tak,jeden popychacz ma inną długość.

" Jak w punkcie powyżej, dla tylnego cylindra popychacze hydrauliczne są takie same, ale również i laski popychaczy są identyczne".

Niestety kolega TataMichas się pomylił w jednej kwestii co do XV1700. Laski popychaczy dla tylnego cylindra nie są identyczne. Na schemacie tylnego cylindra nr 1 ma długość 288.5 mm ( wydechowy ). Natomiast nr 2 ma długość 290.5 mm, ( ssący ), czyli jeden od drugiego się różni. Co do przedniego cylindra to obydwa popychacze są jednej długość i mają długość 288,5 mm (również na schemacie oznaczone nr 1).

Poniżej ważne dla XV1700, czyli RS po 2004.

Krok po kroku:
- „który hydropopychacz jest do zaworów ssących a który do wydechowych” – są te same dla wydechu i ssania – załącznik 1 i element nr 18

- „widać że popychacz od strony wału korbowego naciska na laskę zaworu wydechowego” – tak. Jak w punkcie powyżej, dla tylnego cylindra popychacze hydrauliczne są takie same, ale również i laski popychaczy są identyczne. Potem laski trafiają do głowicy, a tam każdy z dwóch wałków w głowicy ma odrębne dźwignie popychaczy zaworów. Dźwignie popychaczy znajdują się z lewej strony wałka, a dźwignie zaworów (po dwie na każdy z rodzajów) po jego prawej. Mówiąc ustawienie luzu zaworów w przypadku RS mamy na myśli wyłącznie mechaniczną regulacje zewnętrznych dźwigienek zaworowych (wszystkie pozostałe są zintegrowane z wałkiem). Luz zaworowy na zimnym silniku powinien wynosić od 0,00 do 0,04mm. Ja ustawiam na wartość minimalną – załącznik 2 i 1 w rozstrzeleniu.

- „to po co regulacja jednego z zaworów?” To akurat bardzo proste (z mojej działki ) to czysta oszczędność pieniędzy, czasu i procesów. Otóż dźwigienki są obrabiane/ulepszane cieplnie (nawęglanie/azotowanie), a po takim zabiegu, stosunkowo cienkie w przekroju dźwigienki lubią się „rzucić”. Zatem po cholerę je potem kalibrować/obrabiać mechanicznie zdejmując warstwę ulepszoną, jak można dodać wkręt z nakrętką i kalibrować obie dźwigienki ręcznie.

Bo jedna dźwigienka obsługuje 2 zawory. Chodzi o kompensację między "palcami" dźwigienki.
Może nie tyle dźwigienka, co 2 połączone ze sobą sztywno palce sterują 2 osobne zawory - dobrze to widać na rysunku.

Podczas demontażu klawiatury tylnego cylindra laski popychaczy podkleiły się do dzwigienek zaworowych i teraz nie wiem który hydropopychacz jest do zaworów ssących a który do wydechowych.
Na schemacie układu smarowania silnika w serwisówce (Page 2-29) widać że popychacz od strony wału korbowego naciska na laskę zaworu wydechowego.
Dobrze widzę?