TEMAT: Nierówna praca silnika po rozgrzaniu

To jest jeden gaźnik na dwa garnki. On ma tak pięknie wybierać.

Dzięki ale w zimie nie sprawdzę bo bym musiał płozy założyć do jazdy kontrolnej

krzych1700 napisał:
Daj spokój ,wszystko jest jak trzeba. Może po prostu jesteś trochę przeczulony , nawijaj kilometry póki pogoda fajna , a na grzebanie przyjdzie czas w zimie.

Jest ok, zimny zawsze będzie miał niższe obroty, niż ciepły. Siadać i jeździć

A czy może to być spowodowane złej regulacji TPS-a.

Krzychu przenieś temat do działu ,, fotogaleria" bo maszyna piękna i jest co oglądać :)

Dzięki temat chyba zamknięty

krzych1700 napisał:
Krzychu,to Tu chyba nie słyszałeś Harleya na wolnych obrotach szczególnie te pojemne piece.
Jest pełnia sezonu,moto ładnie pracuje i jak już chłopaki pisali,to nie szukaj dziury w całym,tylko pojeździj
intensywnie przez sezon,zobacz jak się spisuje w codziennej eksploatacji,jakie ma zużycie paliwa,spalanie,jakie
jest zachowanie silnika w różnych sytuacjach i dopiero wtedy można myśleć o jakiejś kosmetyce

Ale dlaczego po rozgrzaniu nie chodzi tak równo jak na zimnym

I wszystko jasne

krzych1700 napisał:
No to teraz nam wszystko wyjaśniłeś
Obroty ustawiłeś tak,aby na zimnym nie gasł bez ssania....tak być nie może,albo inaczej....to nie poprawna regulacja.
Ssanie jest po to,że by wzbogacić ilość paliwa gdy silnik jest zimny.
Gaźnik ma być tak ustawiony,że by silnik "niedogrzany" zgasł na wolnych obrotach bez użycia ssania.
Jak pisałem,to ja ssanie wyłączam dość szybko,ale to się dzieje jak już jadę,nigdy na postoju

PS.Pamiętaj,ssanie jest po to że by go używać

Pinhed zgadzam się z wami ale jak ja obnize obroty aby były takie jak jest na filmiku 1 jak jest zimny to po wyłączeniu ssania zgasnie bo będą za niskie

Dokładnie tak jak pisze tomekz
Na Twoim przykładzie jedyne co można stwierdzić oglądając filmiki,to można powiedzieć,że wolne obroty masz minimalnie za wysokie.
Pierwszy filmik opisany jest jako silnik zimny,i wygląda na to że pracuje bez ssania.Jak się nagrzeje,to sprawą
oczywistą jest że obroty się zwiększają.
Ja ze ssania rezygnuję dość szybko,ale silnikowi daję spokojną rozgrzewkę.....Odpalam,zakładam kask i rękawiczki,ruszam..1...2,3 i rezygnuję ze ssania,ale
jak bym wtedy wcisnął i przytrzymał dłużej klamkę sprzęgła to silnik pewnie by zgasł,bo jeszcze temperatury odpowiedniej nie osiągnął.Na ssaniu nie chcę zbyt długo go poić z przyczyn oczywistych.

Dzięki wam za odpowiedź

Wszystko jest OK. Lej paliwo i korzystaj z sezonu :-)

Nie znam się to się wypowiem. Jeżeli chcesz żeby silnik zimny i ciepły pracował identycznie to kup sobie moto z wtryskiem gdzie komputer steruje składem mieszanki w zależności od temperatury silnika lub reguluj gaźnik wraz ze wzrostem temperatury. Poprawna praca silnika przy zasilaniu gaźnikiem powinna być jak silnik jest już rozgrzany bo to jego normalna temperatura pracy. Zimny silnik potrzebuje bogatrzej mieszanki. Jak myślisz po co ktoś wymyślił ssanie i czemu ono ma służyć? Tak samo w zależności od wysokości npm i ilości obecnego tlenu w powietrzu czasami przy gaźniku trzeba wymieniać dysze żeby silnik dostawał optymalną mieszankę. Poprawnie ustawić gaźnik to nie jest taka prosta sprawa i wątpię żeby ktoś na podstawie Twoich filmików odpowiedział poprawienie na Twoje pytanie. Ja bym założył czujnik temperatury oleju, temperatury głowicy albo i nawet spalin i robił z tego doktorat. Albo nie... Chyba jednak jak motor chodzi dobrze to bym sobie jeździł :-)

Ale czy ktoś potrafi doradzić czy jest za bogato czy za ubogo skoro jest zmiana w pracy silnika zimnego i ciepłego

Szukasz dziury w całym! Wcale bym się tym nie przejmował! Przecież to nie obrazek, co wisi na ścianie.

2 filmik jak silnik jest rozgrzany

1 filmik jest na zimnym silniku obroty niższe jak słychać