TEMAT: Alternator

Demontujesz:
-prawą podłogę kierowcy
-pedał hamulcowy wraz z pompą
-przedni wydech ( jeżeli nie ma takiej możliwości to cały )
-dekiel ( ten duży za kolankiem )w zależności od silnika jest srebny lub czarny.
-i widzisz alternator.
Po demontażu daj do dobrego elektryka,aby zbadał jego stan. Istnieje sporo firm zajmujących się przezwajaniem.

Akumulator jest OK. Sprawdzałem ładowanie alternatora (narazie jakimś badziewnym urządzeniem) jest zbyt małe. Miernikiem sprawdzę w najbiższych dniach. Czy ktoś może opisać po kolei jak zdemontować alternator i czy warto uderzyć tam : allegro.pl/alternator-yamaha-xv-500-700-920-1000-1600-1700-i6558232974.html

wlodi napisał: 450 PLN.Wymieniałem sam-robota bardzo prosta,olej,podest,kominy ap, odkręcasz pokrywę do której przykręcony jest stator.

wlodi napisał: Daj do sprawdzenia akumulator. Też mi kiedyś wszystko zgasło i byłem pewien, że to alternator, a okazało się, że całkowicie wyschła jedna cela i zrobiło się cicho i ciemno.

Baron na ile popłynołeś? Robiłeś sam czy u mechaniora?

Ja mam już to za sobą (spalone jedno uzwojenie).

No i pójdzie po portfelu Daj znać co było

I mnie to dotknęło. Powrót do Wrocławia w trybie oszczędnościowym. Najprawdopodobniej wysiadł alternator. K... już myślałem że nie będzie nowych wydatków a tu

spoks.
Zapraszam nad morze ,wikt i opierunek na pewno się znajdzie

yeremy napisał:
E tam, chrzani się wszystko ma już gości z niemiec na 12. i 19.09 - zadzwonię i się umówimy, ok ?

krzych1200 napisał: A Ty kolego nie masz ochoty ,np. ze swoją drugą (czytaj gorszą połową :-) )zaszyć się na weekend w środku lasu w leśniczówce ? To "rezydencja" mojej szwagierki nie moja ale nie ma problemu. Miejscowość Dzików, na trasie Rzeczenica - Czarne w Breńsku w prawo. Przemyśl i daj znać, jak chcesz z towarzystwem nie ma problemu.

Tak, ale przed minutką się dowiedziałem,że jadą w ten weekend do Niemiec - także następny weekend.

Daleko do mnie nie masz
Jak by co wal śmiało

Marek73 napisał:
Mając obawy które mi opisałeś, kupiłem włącznik Lightbarów żebym włączał sobie kiedy chcę. Włącznik firmy Kur... KY-2202 - dostałem iiiii... dupa blada - zderzyłem się ze ścianą, nie podłączę tego, czarna magia. Więc pytanie: czy ktoś z kolegów nie będzie przypadkiem z moich stronach żeby mi to ustrojstwo podłączyć ? Instrukcja jest w angielskim a do tego brak smykałki elektrycznej i próba samodzielnego podłączenia doprowadzi do . A po zakończeniu robótki i nocleg po dobrej robocie gwarantowany

Mam, ale praktycznie nie używam. W dzień jeżdżę tylko o lampie, a po nocy się nie wypuszczam. Chociaż przyznaję, że po ciemku robią robotę. Może bym i zdemontował, ale mam zintegrowane z kierunkowskazami i musiałbym nowy uchwyt kupować. Więc trzymam je w razie "w".

Marek73 napisał:
A teraz masz założone w tym motongu ?

Niestety nie mam. Na początku jeździłem cały czas z lightbarami i aku mi na rok tylko wystarczył. Potem z nich zrezygnowałem i kolejny akumulator pocisnął już pięć lat.
W Virażce nawet nie wiem jak było, ale tam nie miałem lightbarów więc i problemu nie było.

Marek73 napisał:
O, dziękuję - 0 to mi chodziło, Ja niestety mam Lightbary - masz jakiś "cwancyk" żeby nie uciekał prąd ? A Virażka 750 ile miała ? Wydaje mi się,że większa moc

Yeremy tu masz odpowiedź.

Cytuję za MOTOSAPIEN:

W modelach
99-04
ładowanie ma 99-04: 18-amp x 12v = 216W
Światła drogowe używają około 15,5 amp, zakręcasz używając sygnalizatora zwanego potocznie kierunkowskazem, przyhamowujesz i musisz kogoś skarcić klaksonem co daje troszkę powyżej 5 amp, co daje w sumie 21 amp
Ups możesz tylko 18 więc powiedzmy że jest to jakiś problem
(zwłaszcza jak ma ktoś lightbary)

Te spadki to norma w przypadku wildka
też mam 2x55 w LB i nie daje rady.
Zawsze można zmienić na ledy albo nawinąć więcej drutu na alternator
A ile generuje prądu dokładnie nie wiem ale za mało :)
Pozdrawiam

kusy napisał:
Tak, to wiem, ale chcę policzyć obciążenie odbiorników prądu do mocy alternatora. W dalszym ciągu ponawiam pytanie: Jaka jest moc alternatora ?