TEMAT: Bajerek

Darecki napisał:
Ciekawe,czy ci EKOLODZY dają przykład całemu światu i żyją nie szkodząc środowisku naturalnemu?
Oczywiste Mi się wydaje,że nie posiadają samochodów. Przypuszczam,że nie używają nawet rowerów,ponieważ stal do ich wyprodukowania dostarczają trucicielki huty. I przypuszczam,że zimą mieszkają z bydłem,które daje naturalne ciepło.

Tak jak Tool napisał,ile ludzi tyle opinii,i dobrze ale...ile jezdzi Road Startów po Polsce,Europie?sto,dwieście,pięćset?może trochu więcej,nie wiem zgaduje,w juesej i mojej 2 giej ojczyźnie kilkanascie lub kilkadziesiąt tysięcy,dlaczego na tym kontynencie coś takiego jest dozwolone,zaznaczam że jest to bajerek i nie każdy musi go mieć zainstalowany tylko na zasadzie:podoba ci się to se kup,nikt ci za to mandatu nie da,tak jak Toool napisał w Europie urzędnicy lepiej wiedzą co nam obywatelom jest a co nie jest potrzebne,
Mnie osobiście to nie wqurwia, może dlatego że przyzwyczajony jestem do tego typu bajerkow które widzę na tutejszych drogach,mój kolega ma coś podobnego zainstalowane w swoim goldasie,i jak często jadę za nim widzę mała dyskoteke która raz że święci ostrzej od standardu a dwa pulsujące światła dają mi znak ostrzejszy szybszy wyraźniejszy,

Ps.
Kolejny absurd
Komunikacji wróć,można by rzec!!!


www.swiatmotocykli.pl/Motocykle/1,124078,19322372,ekolodzy-przeciwko-motomikolajom-w-krakowie.html?utm_source=facebook.com&utm_medium=SM&utm_campaign=FB_swiat_motocykli

ile ludzi tyle opinii , jednych wkurza to innych tamto a jeszcze innych wszystko :)
są tez tacy , którym przeszkadzają ledowe światła stop - bo za mocne zwłaszcza w deszczową noc ...i można by mnożyć przykłady ....

ja uważam ,że we wszystkim trzeba zachować zdrowy rozsądek - ważna jest idea - jasno zasygnalizować zamiar - a czy na czerwono, czy pomarańczowo nie powinno mieć znaczenia - przynajmniej dla mnie

wiem ,że im bardziej szczegółowo staramy się coś opisać aktem prawnym/przepisem to zawsze rodzi konsekwencje w postaci konieczności dopisania czasem absurdalnych doprecyzowań - i z prostej rzeczy robi się wielka sprawa a o prostej idei jaką przedstawiała na początku już nikt nie pamięta ....

a nasi umiłowani unijni przywódcy tylko czekają aby rozwiązywać męczące nas problemy i wydawać dyrektywy typu jak schodzić z drabiny!! Teraz na ten przykład zajmują się problemem wysokości płomienia świecy - bo wiadomo to bardzo ważna sprawa zwłaszcza w okresie przedświątecznym ...i na pewno bohatersko rozwiążą problem :)

Ja wolę jak kierunek jest innego koloru niż stop. Praktyczny przykład - posuwasz się w kolumnie pojazdów w zagęszczonym ruchu. Zwykle na światła reaguje się instynktownie i jak widzisz zapalający się czerwony kolor, to odruchowo noga z gazu wędruje na hamulec. Instynkt jest silniejszy i działa szybciej, niż zmysły, które z opóźnieniem stwierdzą, że to jedno czerwone, to kierunek, a nie spalony jednostronnie stop.

kierunek kierunkiem jest jeszcze dla mnie zrozumiały ale że wszystkie światła się palą na czerwono a nagle podczas stopu tylko kierunki pulsują jest dla mnie przerostem formy nad treścią. bajer bajerem ale mnie osobiście wku...wiało by takie pitolenie przed oczami. Jak wiecie wielu stoi na światłach mając wciśnięty hebel. Wyobraźcie sobie takie disco w nocy na krzyżówce - idzie w pałę dostać nie mówiąc o refleksach pozostających przez pewien czas. Wolę starą Europę i jej zakazy niż bezsensowne bajerki.
PS. Kierunki w kolorze czerwonym są bardziej widoczne, nawet w dzień => tutaj akurat można by było się nad takim rozwiązaniem pochylić. :)

Kiedyś miałem problem z trzecim stopem w samochodzie dzisiaj to prawie norma, może kiedyś w Europie ...

tool napisał: Tak w kwestii formalnej, to Europa cały czas jest tam gdzie była. I geograficznie, i w kwestii kierunkowskazów.
Dla mnie osobiście nie byłoby problemu gdyby kierunkowskaz był w zielono-niebieskie kwiatki, byle był sprawny i używany w odpowiednim momencie.

Popieram. Często przepisy zamiast pomagać szkodzą. Co za problem, że kierunek jest czerwony...

To standard obowiązujący chyba w całej Europie.

to tylko świadczy ,że cała Europa idzie w złym kierunku :)

Darecki napisał: Nie tylko w Polsce tak jest. W Niemczech tak samo. To standard obowiązujący chyba w całej Europie.

Wemar!qwa w Polsce nic nie wolno tutaj wolno,jakieś sztuczne wydaje mi się zakazy bez sensu,i to nie tylko w motoryzacji,uprzykrzanie życia zwykłym smiertelnikom

Ok! Teraz już wszystko rozumiem! Dzięki!

Darecki napisał: Wątpię. Nasze przepisy nie dopuszczają by kierunkowskaz było koloru czerwonego, ani łączenia funkcji światła kierunkowskazu i stopu. Czasem wydawana jest zgoda na odstępstwo, ale dotyczy to wyłącznie pojazdów, sprowadzonych, których nie homologowano na rynki europejskie oraz nie występują części zamienne, spełniające polskie normy.

A co to za ustrojstwo? Niestety, ale mnie uczyli w szkole tylko "pa ruski"

Ktoś ma może taki bajerek zainstalowany?


www.cruisercustomizing.com/kuryakyn-plug-n-play-run-turn-brake-controller-yamaha-v-star-road-star-stryker/part/KY-4612?source=igodigital#Fitment