TEMAT: 1600 czy 1700

Artek przed chwilą również zadzwoniłem do Słupska. Bardzo spoko gość. Odpowiedz natychmiastowa. NIE podlega akcji serwisowej . A jest to RS 1700 2004r.
Wcześniej dzwoniłem do Kłodzka. Odpowiedz będzie po niedzieli,ale gość wspomniał,że ani razu nie mieli do czynienia z RS 1700. Może są wolne od tej wady?

Kumpel dzisiaj kupił Radka w trakcie oględzin wszytko ok tylko dylemat miał recall czy nie, wykonałem telefon do serwisu w Słupsku, sprawdzenie nastąpiło od ręki - wielki szacun, Człowiek sympatyczny i pomocny

artek napisał:
Zadzwoniłem, przedstawiłem swój problem i Pan poprosił o emaila ponieważ był zajęty a musiał zalogować się na inny program - rozumiem to i tak zrobiłem. Od wysłania emaila do odpowiedzi , hm.... ok 2 godzin ?

yeremy tak z ciekawości, jak długo czekałeś na odpowiedż dot. recallu ?

Dostałem VIN od właściciela i sprawdziłem w serwisie w Słupsku - dostałem odpowiedź : Podlega, przez 2 tygodnie nie mamy czasu - ot taka wyczerpująca,merytoryczna i kompetentna odpowiedź

Kto się orientuje jak długo trwa taka naprawa, orientacyjnie ? Motong ma 46 tyś i boję się,że jak odstawię w tym okresie do naprawy to mogę mieć z głowy resztę sezonu. A może polecicie jakiś serwis gdzie robią to dobrzy szpece- Bydgoszcz ? Toruń ? do Słupska mam najbliżej

Wieku piszesz o Ring Road ?

Panowie może ja zabiorę głoś ponieważ robiłem recall-a na podkarpaciu.
Oczywiście za darmo robią ale tylko i wyłącznie wymianę części serwisowych. A wszystkie płyny i filtry już niestety trzeba płacić osobno.
Odnośnie bryk z Hameryki to mi koleś powiedział rok temu (może coś się zmieniło) pytając co to za model że gdyby to była wersja amerykańska to oni w systemie nie widzą rodzaju części czy coś w tym stylu i nie robią tego w ogóle, tylko wersje europejskie podlegają akcji. Oczywiście musiałem pisać kilka razy do różnych serwisów w kwestii wyjaśnień ba każdy mówi co innego, ale wszystko opisałem tutaj www.yamaha-roadstar.pl/index.php?option=com_kunena&view=topic&catid=13&id=55074&Itemid=188&lang=pl#68598 #5
Swoją drogą gość bardzo nie przyjemny i chamski ma dwa salony w RZE i KRK.

Z tych papierów wynika,że wadą są objęte 1600 do stycznia 2004. Czyli 1700 są wolne od wady
Jeżeli tak to mój 1700 2004r mogę spać spokojnie

I jeszcze

Musiałem przerobić plik do txt, bo nie chce załączyć pdf, może ze względu na rozmiar pliku.

Oto następne papiery.
Zwróćcie uwagę, ze w tym pliku RCONL-...(zamieszczony w poprzednim poście) jest napisane tak:

a defect which relates to motor vehicle safety exists in 1999 and 2000, and in
certain 2001 XV16 ("Road Star," and "Road Star Silverado:' "Midnight Star," and "Road Star MM Limited") model

Tutaj używają słówka "certain" (niektóre) tylko do rocznika 2001. Czyli wynikało by z tego, ze roczniki 1999 i 2000 w całości do Recall.

majkelpl napisał:
Majkel, załączam pdf (nie wiem czy się da ale próbuję) gdzie jest napisane, że "certain", czyli niektóre motocykle z lat 1999-2003.
ALE - przeryłem całe Road Star Clinic + Delphi forum Road Star - goście piszą, że koniec końców wszystkie podlegają.
Próbuję załączyć pozostałe dokumenty które mam, są w nich konkretne numery VIN.
Tych dokumentów w necie jest więcej.

majkelpl napisał:
Prawdopodobnie tak jest - w puszkach tak właśnie jest. Wysyłają list do właściciela a jeżeli tamten odsprzedał i nie poinformował drugiego lub, serwisu,że sprzedał, nstsępny klient nic nie wie. Jeżeli serwisuje w ASO Yamaha to się dowie od razu. Bo jeżeli klient pojawi się w serwisie np: na wymianę oleju a oni nie sprawdzą VIN-u czy podlega jakimś akcją serwisowym to wszystkie konsekwencje spadają na ASO w którym był (jeżeli oczywiście nie został poinformowany )

Tomson napisał:
Z tego co wiem a wiem z pewnego zródła, nie wszystkie ale ....
To było 4 lata temu ...
Moze pozniej zmienili decyzje ze dla własnego krycia dupy wezwa wszystkie i juz. Kto sie nie zgłosi to na własna odpowiedzialnosc smiga. Tak to pewnie działa

yeremy napisał:
Recall-owi podlegają wszystkie 1600. Najpierw było tak, że Yamaha podawała które VIN-y podlegają recall. A w końcu się okazało, że wszystkie 1600.
1700 są OK.
Co do wykonywania recall na brykach z USA przez polskie ASO - jestem zaskoczony. Ale jeśli faktycznie tak jest to super, należy się cieszyć.

skygge napisał:
Jak będziesz miał jakieś konkrety to od razu informuj,mnie też to czeka a do Krakowa mam tylko 40 km.

yeremy napisał:

Zastanawia mnie do którego roku były wypuszczane moto z tą wadą
Czy musisz być właścicielem aby to sprawdzić? Myślę,że wystarczy abyś znał vin.

TomHal napisał:

Czyli nie jest jak pisał Tomson, bo także 1700 ccm podlegają ? A tylko nr VIN określa czy dana wersja musie mieć robione ? Czy muszę być właścicielem (sprawdzają to )żeby otrzymać informację czy dany motor jest objęty akcją ? Z drugiej strony ciekawe dlaczego trzeba czekać aż kilka tygodni na weryfikację VIN-u.
Czyli po zakupie jak nie mam informacji co do wykonania naprawy strach jeździć ?

Dlaczego kupiłem Radka? Podoba mi się czarny silnik. Mam nieogrzewany garaż,więc zamiast szprych wolałem alu. Postanowiłem,że powinien jeszcze mieć białe opony,akcesoryjny wydech.I taki udało mi się kupić.

Coś mi się musiało pomieszać.

Napisałem właśnie maila do serwisu Yamahy w Krakowie odnośnie recalla skrzyni, zobaczymy co odpiszą :)